Radio Opole » Kronika sportowa Radia Opole
2024-12-03, 09:59 Autor: (PAP) / olga/ cegl/

Mistrz olimpijski Wanyonyi z Kenii nie miał pieniędzy na buty, więc biegał boso

Historia mistrza olimpijskiego w biegu na 800 m Emmanuela Wanyonyi pokazuje, że pasja i determinacja prowadzą na szczyt. Pochodzącego z wielodzietnej rodziny Kenijczyka nie było stać jako nastolatka na zakup sportowych butów - biegał więc boso i pracował jako pasterz.
Mający dziesięcioro rodzeństwa zawodnik został półsierotą, a jednocześnie głową rodziny po tragicznej śmierci ojca w niewyjaśnionych okolicznościach w 2018 roku. Złoty medal olimpijski zdobył dziewięć dni po świętowaniu 20. urodzin.

"Nie stać mnie było na zakup profesjonalnych butów. Biegałem w tych, które znajdowałem, czasami niszczyły się już po jednym dniu, czasami wytrzymywały dłużej. Jak się zniszczyły, to trenowałem na bosaka, biegając po polach, aż do znalezienia następnej pary. Ta sytuacja nie powstrzymała mnie jednak przed bieganiem" - powiedział w rozmowie z BBC Kenijczyk, pochodzący z plemienia Luhja.

Nie zraziło go również to, że ludzie wyśmiewali go, bowiem w okolicy, skąd pochodzi bieganie nie było tak popularne jak w innych rejonach Kenii.

Jako dziecko pracował jako pasterz bydła, bo sytuacja finansowa w domu nie była łatwa. Uczęszczał też do szkoły, ale przerwał naukę, gdyż rodziców nie było stać na opłacenie egzaminów, które kosztowały 0,3 dolara. Po jakimś czasie wrócił do nauki, ale musiał ją łączyć z pracą.

Trudności, których doświadczył w życiu uważa jednak za coś, co wzmocniło go i zdeterminowało do walki o marzenia.

"Po tym, co przeszedłem nie ma takiego wyzwania, które by mnie zszokowało" - podkreślił.

Obiecywał mamie, że kupi ziemię i zapewni rodzinie dobre życie, ale ona nie traktowała tych słów poważnie. Martwiła się, bo ludzie wyśmiewali się z Emmanuela.

"Płakałam i byłam smutna, ale wtedy mówił mi: +Nie płacz mamo. Pewnego dnia kupię ziemię i zapewnię wam godne życie". Traktowałam to jak żart, ale czułam, że Bóg jest z nim" - powiedziała matka mistrza olimpijskiego, Margaret Nasimiyu.

Odnosił sukcesy najpierw w lokalnych startach, potem w coraz większych biegach krajowych, mimo że nie miał profesjonalnego trenera. Ludzie przepowiadali mu karierę, ale...

"+Możesz zajść daleko Emmanuelu+ mówili, ale ja w to nie wierzyłem" - zdradził.

Piął się jednak w górę w rankingu kenijskich biegaczy. Pierwszy znaczący sukces przyszedł w 2021 r., gdy w mistrzostwach świata juniorów w Nairobi zdobył złoto na 800 m. W rozgrywanych rok później MŚ seniorów w amerykańskim Eugene był czwarty na tym dystansie, a w czempionacie globu w Budapeszcie w 2023 wywalczył srebro, przegrywając minimalnie z pochodzącym z Sudanu, ale reprezentującym barwy Kanady Marco Aropem.

W kenijskich kwalifikacjach do igrzysk w Paryżu, wiosną 2024 r., był najlepszy uzyskując trzeci wynik w historii krajowej rywalizacji na tym dystansie.

W stolicy Francji wygrał czasem 1.41,19 i przeszedł do historii. Uczynił to ponownie 22 sierpnia w Lozannie w mityngu Diamentowej Ligi. Był najszybszy na swoim koronnym dystansie uzyskując drugi czas w historii - 1.41,11, wyrównując osiągnięcie z 1997 roku Wilsona Kipketera. Do 2019 r. osiągnięcie Kenijczyka startującego w barwach Danii było rekordem świata, który poprawiał następnie trzykrotnie inny słynny rodak obydwu biegaczy - David Rudisha (od 2012 roku wynosi 1.40,91).

"Złoto w Paryżu to nie tylko tytuł. To bardzo znacząca rzecz w moim życiu. Marzyłem, by z trybun oglądał ten bieg ojciec... Za każdym razem, gdy pracuję na treningach ciężej, stawiam sobie wyższe cele, robię to właśnie dla niego" - zaznaczył, wspominając, że otrzymał od ojca mnóstwo miłości.

Teraz, gdy jest sławny i zdobył środki finansowe na poprawienie warunków życia mamy i rodzeństwa, jego celem jest nie tylko zdobywanie medali, ale i złamanie rekordu świata. Nie jest to jednak jego sportowa obsesja.

"Chcę pozostawić po sobie ślad w historii. Pobicie rekordu świata to nie jest dla mnie obsesja. Po prostu wierzę, że poprawienie wyniku jest w moim zasięgu. Wiem, jaki poziom muszę osiągnąć, ile czeka mnie pracy, bo na razie nie jestem w tym miejscu" - podkreślił z determinacją. (PAP)

olga/ cegl/

Kronika sportowa Radia Opole

2024-11-02, godz. 16:55 MP - Jabrzyk i Żurek najszybsi na 1500 m W Tomaszowie Mazowieckim trwają mistrzostwa Polski na dystansach w łyżwiarstwie szybkim. Trzeciego dnia rywalizacji Natalia Jabrzyk i Damian Żurek triumfowali… » więcej 2024-11-02, godz. 16:54 Ekstraklasa - Pululu na dłużej w Jagiellonii Afimico Pululu przedłużył kontrakt z piłkarskim mistrzem Polski - Jagiellonią Białystok. Nowa umowa 25-letniego napastnika z Angoli będzie obowiązywać… » więcej 2024-11-02, godz. 16:53 Ekstraklasa kobiet - Chemik przegrywa z Pałacem Siatkarki Chemika Police przegrały przed własną publicznością z Pałacem Bydgoszcz 0:3 (20:25, 17:25, 20:25) w meczu 6. kolejki ekstraklasy. » więcej 2024-11-02, godz. 16:51 PZKol dokończył Walny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy, Leśniewski prezesem Marek Leśniewski został oficjalnie prezesem Polskiego Związku Kolarskiego. Walny Zjazd Sprawozdawczo-Wyborczy, który przed trzema tygodniami został przerwany… » więcej 2024-11-02, godz. 16:48 Ekstraklasa - Raków wygrał ze Stalą Raków Częstochowa wygrał ze Stalą Mielec 1:0 (0:0) w meczu 14. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. » więcej 2024-11-02, godz. 10:10 WTA w Jiujiang - Piter zagra w finale debla Katarzyna Piter zagra w finale tenisowego turnieju WTA w chińskim Jiujiang. » więcej 2024-11-02, godz. 10:09 NBA - Celtics pokonali Hornets W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego w najlepszej koszykarskiej lidze świata, czyli NBA, rozegrano 9 meczów. Obrońcy mistrzowskiego tytułu, Boston Celtics… » więcej 2024-11-02, godz. 09:47 NHL - Pantery lepsz od Gwiazd w Tampere Hokeiści najlepszej ligi świata - NHL - promują te prestiżowe rozgrywki również w Europie. » więcej 2024-11-01, godz. 23:43 Bundesliga - Bez goli w Leverkusen Piłkarze Bayeru 04 Leverkusen bezbramkowo zremisowali z VfB Stuttgart na otwarcie 9. kolejki niemieckiej Bundesligi. » więcej 2024-11-01, godz. 23:42 Ekstraklasa - Porażka katowickiego GKS-u z AZS-em Olsztyn GKS Katowice przegrał z Indykpolem AZS Olsztyn 1:3 (20:25, 22:25, 26:24, 11:25) w 10. kolejce rozgrywek Polskiej Ligi Siatkówki. Najlepszym zawodnikiem meczu… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »