Podobnie jak mało znana Australijka Destanee Aiava Jelenie Rybakinie. Reprezentantka Kazachstanu zwyciężyła w drugiej partii dopiero po tie breaku.

Amerykanka Danielle Collins w ostatnich tygodniach zdecydowanie nie ma najlepszej passy. Potwierdziła to w Nowym Jorku, odpadając już w 1. rundzie, po porażce ze swoją rodaczką Caroline Dolehide (1:6, 7:5, 6:4). Awans wywalczyła Dunka polskiego pochodzenia, Carolina Woźniacka, która wygrała 6:0, 6:1 z Japonką Nao Hibino.

Natomiast inna zawodniczka z Kraju Kwitnącej Wiśni - Naomi Osaka - dość gładko (6:3, 6:2) pokonała rozstawioną z "10" Jelenę Ostapenko z Łotwy. Osaka to była liderka światowego rankingu, która po kilkunastomiesięcznej przerwie odbudowuje swoją pozycję w Tourze.

Do 2. rundy US Open awansowały we wtorek m.in. Włoszka Jasmine Paolini, Amerykanka Jessica Pegula oraz jej rodaczka, Sofia Kenin, która wyeliminowała zwyciężczynię nowojorskiego turnieju sprzed trzech lat, Brytyjke Emmę Raducanu.