Skazani prawomocnymi wyrokami nie będą mogli ubiegać się o eksponowane stanowiska w samorządach lokalnych. Z inicjatywy Prawa i Sprawiedliwości, sejm znowelizował kodeks wyborczy. Zmiany te dotyczą wyborów na wójta, burmistrza, prezydenta miasta. Na urzędy te nie będą mogli kandydować skazani za przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub przestępstwo skarbowe. Na ten m.in. temat dyskutowali goście Samorządowej Loży Radiowej w Kluczborku.
- Z całą pewnością osoby, które popełniły przestępstwa nie powinny ubiegać się o stanowiska w samorządach – uważa Artur Nowak, członek Zarządu Powiatu Kluczborskiego z Platformy Obywatelskiej. – Ja się obawiam, że w tym projekcie jest takie trochę drugie dno. Może być pokusa eliminacji konkurencji poprzez postawienie różnego rodzaju oskarżeń. Może to być próba wykorzystania tego w celu eliminacji konkurencji politycznej.
- Tyle, ile jest ugrupowań politycznych, w taki sposób będzie to komentowane – twierdzi Stanisław Konarski, który w ostatnich wyborach samorządowych bezskutecznie kandydował na burmistrza Kluczborka. – Na pewno ludzie z prawomocnymi wyrokami nie powinni reprezentować społeczeństwa w żadnym samorządzie i to jest jasne. A tutaj tego drugiego, trzeciego dna, to sobie można szukać w zależności od opcji politycznej.
Długi samorządów lokalnych, związane z tym zagrożenia, oraz odpowiedzialność za te zobowiązania, były tematem sobotniej Samorządowej Loży Radiowej Radia Opole. Tym razem z naszymi mikrofonami byliśmy w Kluczborku.