- Najpierw uczniowie zapoznawani byli z ideą takiej partycypacji społecznej oraz uczyli się pisania projektu - mówi Barbara Tobik, wicedyrektor prudnickiej podstawówki. – Szukali pomysłu, ale też musieli znaleźć przedmioty, które chcieliby zakupić, ich ceny. Musieli też znaleźć miejsce, żeby projekt, który zrealizują służył całej społeczności szkolnej. Zgłoszono ok. 12 projektów. Wgrał projekt kącika, do którego zakupione zostały pufy, gry planszowe. Podczas przerwy uczniowie bardzo chętnie tam przebywają.

Start szkolnego budżetu obywatelskiego w prudnickiej podstawówce rozpoczyna zbieranie podpisów poparcia dla pomysłów zgłaszanych przez uczniów. Muszą m.in. oszacować związane z tym koszty, dołączyć wizualizację.

- Nasze głosowanie decydujące o wyborze jednego projektu. Chodzimy po klasach i zachęcamy do udziału w szkolnym budżecie obywatelskim. Mamy dobre pomysły, aby coś zmienić i by było lepiej w tej szkole. Chciałabym, aby możliwa też była nauka na dworze. Fajnie byłoby mieć czasami tam lekcje, żeby nie siedzieć ciągle w klasach. Wystarczy ustawić ławeczki ze stolikami i tablicę na magnes - mówią Aniela i Kamila, uczennice prudnickiej SP 4.

W kolejnej edycji szkolnego budżetu obywatelskiego uczniowie prudnickiej podstawówki zdecydują na co wydane będzie tysiąc złotych. O przeznaczeniu pieniędzy na ten cel zdecydowała rada rodziców.