Była księgowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie nadal winna jest starostwu ponad 50 tysięcy złotych. Mimo ugody zawartej ze starostwem kobieta uchyla się od zwrotu pieniędzy.
Nieprawidłowości w prowadzeniu księgowości centrum ujawniono dwa lata temu. Pieniądze, które miały trafić głównie do rodzin zastępczych kobieta przelewała na swoje konta.
- Zawarliśmy ugodę, która nie jest realizowana przez panią Iwoną P. - mówi starosta oleski Stanisław Belka. - Pani Iwona miała przez sześć lat spłacać tę kwotę. Na początku wynosiła ona ponad 70 tysięcy złotych, część na etapie kontroli została spłacona. Otrzymaliśmy od komornika pismo, że nie ma możliwości ściągnięcia pieniędzy z uwagi na brak możliwości zajęcia dochodów – dodaje Belka.
Starosta oleski zapowiada odwołanie się od decyzji komornika. Przypomnijmy, do ugody doszło podczas procesu sądowego. Ustalono wtedy, że była księgowa miesięcznie będzie spłacała po 1000 złotych. Kobieta została skazana na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5.
Dodajmy, że nieprawidłowości wyszły na jaw po przeprowadzonym audycie w oleskim PCPR.