W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny podał nowe dane: z tzw. szybkiego szacunku wynika, że inflacja w październiku wyniosła 17,9 procent.
Ceny konsumpcyjne wzrosły miesiąc do miesiąca o 1,8 proc. Takiego skoku nie doświadczyliśmy od kwietnia. O zahamowaniu na razie nie może być mowy. Jakie mechanizmy sterują tym procesem i jak przekłada się to na nasze portfele? To sprawdzała Joanny Matlak.