Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-12-29, 11:37 Autor: Radio Opole

Koleje Dużych Pieniędzy

Nowy rozkład jazdy przyniesie zmiany © (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Nowy rozkład jazdy przyniesie zmiany © (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Nic nie pobudza tak gospodarki, jak ruchliwość obywateli.

Socjologowie nazywają to mobilnością, co w tłumaczeniu na polski oznacza umiejętność szybkiego przemieszczania się. Gdy byłem latem w Erlangen, gdzie mieszczą się wielkie zakłady Siemensa, spotkałem ludzi, którzy mają do pracy nawet 200 kilometrów. I oni tę trasę robią dzień w dzień, autostradą lub szybką koleją. Nie rujnuje to ani ich zdrowia, ani portfela, ani czasu wolnego.

W Polsce ktoś, kto ma do pracy 50 kilometrów, staje się niewolnikiem swojej roboty: dojazdy pożerają mu tyle czasu, że nie starcza go na życie. Nie mówiąc już o tym, że stawiają karierę zawodową dojeżdżającego na progu opłacalności. No, chyba że się dojeżdża na fotel prezesa banku.

Po opolskich mediach wycieram się już jakieś 25 lat i średnio raz na trzy lata ogłaszamy w nich, że PKP już zaraz, już za chwilę, tak nam pomajstruje przy torach i takie po nich puści pociągi, że podróż do Wrocławia potrwa 37 minut. A do Katowic – 41. To się miało nazywać Koleje Dużych Prędkości...

Jak na razie są to wyłącznie Koleje Dużych Pieniędzy. Jak poinformował Dziennik Gazeta Prawna, prace koncepcyjne nad Kolejami Dużych Prędkości pochłonęły już 55 milionów złotych. Tylko 25 milionów połknęła hiszpańska firma doradcza, ale nie jest to jej ostatnie słowo, bo kontrakt opiewa na 49 milionów. Maniana, maniana, jeszcze nas podoją...

Centrum Kolei Dużych Prędkości przy PKP zatrudnia 42 pracowników, którymi kieruje aż 6 dyrektorów. Na same tylko pensje tego ciała idzie 3 miliony 600 tysięcy złotych, co daje średni miesięczny zarobek rzędu 7 tysięcy. A efektów brak!

I teraz, jak słychać, rząd – wystraszony, ale i rozzłoszczony tymi wydatkami, chce projekt zarzucić. Choćby kosztem dużych odszkodowań dla Hiszpanów i kosmicznych odpraw dla rządzonego przez sześciu dyrektorów centrum.

Koleje Dużych Prędkości.... Gdy wymówimy ten skrót szybko, uwzględniając literę U w słowie „dużych”, to usłyszymy to, co naprawdę z tego projektu wyszło. Nie będę wam tu tego prezentował, popróbujcie w domu sami. Koleje... Dużych... Prędkości...

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-09-21, godz. 12:35 Jak jeździć, panie premierze? Jak jeździć? Czy pamiętają Państwo takie charakterystyczne zdarzenie z kampanii wyborczej sprzed czterech lat? » więcej 2011-09-20, godz. 12:53 Zwariować można z pośpiechu Może się to wydać dziwne, ale są poważni myśliciele, dla których obecny światowy krach ekonomiczny ma swoje dobre strony. » więcej 2011-09-20, godz. 12:17 Bodyguardów zatrzęsienie Leży przede mną jeden z dwóch polskich tabloidów, czyli gazet brukowych, która to nazwa jest bardzo akuratna, o czym wie każdy, kto oberwał kiedyś wyrwanym… » więcej 2011-09-16, godz. 11:03 Nergal i jego żałośni obrońcy Nie cichnie wrzawa wokół Nergala, muzyka, który pociska głodne kawałki o swoich związkach z diabłem i który swego czasu podarł publicznie Biblię, co… » więcej 2011-09-15, godz. 10:38 Kryształy są do podziwiania, a nie używania Centra niektórych polskich miast zaczynają przypominać wystawkę z kryształami i porcelaną na meblościance u cioci Feli z Częstochowy. » więcej 2011-09-13, godz. 15:58 Dura lex sed lex Z wielkim przejęciem czytałem w nto reportaż o odebraniu pewnemu Opolaninowi mieszkania za dług komorniczy w wysokości zaledwie dwóch i pół tysiąca z… » więcej 2011-09-12, godz. 12:15 Opowiadacz kawałów – sposób na brak pracy? Jason Schneider z Nowego Jorku zarabia dolara za każdy opowiedziany w Central Parku kawał. Daje nawet na ten kawał gwarancję, bo jak ktoś się po nim nie… » więcej 2011-09-07, godz. 11:07 Grillująca wiewiórka i inne arcydzieła Jako niepoprawny czytacz książek, a także przedstawiciel tej naiwnej mniejszości, która wierzy w moc urody słowa i w przyszły renesans literatury, zgodziłem… » więcej 2011-09-06, godz. 11:31 Jagodziarzom i grzybiarzom gromkie, stanowcze „NIE” Polski Sejm, czyli nasza władzuchna kochana uchwalił kilka dni temu zakaz handlu poza wyznaczonymi do tego miejscami. » więcej 2011-09-05, godz. 15:54 Płać i płacz... A potem głosuj Co byście powiedzieli o właścicielu nowej restauracji, który zachwalając jej powaby, smaki i zalety, podkreślałby mocno, że w jego lokalu - uwaga, uwaga… » więcej
21222324252627
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »