- Moim zdaniem przyczyna niskiej frekwencji w eurowyborach tkwi w skomplikowanym sposobie przeliczania głosów - mówił dziś na naszej antenie Antoni Konopka, wicemarszałek województwa, a jednocześnie kandydat do Parlamentu Europejskiego z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- To są z jednej strony wybory proste, ale najtrudniejsze dla tych, którzy nie są jedynkami na liście. Nie odpowiadałem na pytanie o moje szanse, a wiedziałem, że są one praktycznie zerowe. Za to powinienem przeprosić.
Przypomnijmy, że Konopka nie uzyskał mandatu w niedzielnych eurowyborach. Zdobył nieco ponad 1700 głosów.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
oprac. A. Zawadzka, W. Wośtak
