- Sprawa absolutnie nie jest przesądzona, ja raczej jestem bliski decyzji o tym, żeby w ogóle się wycofać z tych wyborów, bo dla mnie samorząd opolski jest najważniejszy - mówi Jaki.
Dlaczego poseł z Opolszczyzny ma być kandydatem na drugim końcu Polski?
- Władze mojej partii przedstawiły badania, z których wynika, że moje nazwisko jest rozpoznawalne nie tyko w regionie opolskim i stąd taka prośba, abym wystartował w województwie zachodniopomorskim.
Przypomnijmy: w okręgu dolnośląsko-opolskim liderem listy Solidarnej Polski ma być Beata Kempa.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Aneta Skomorowska