RPO po stronie mniejszości w rozprawie przed TK. Chodzi o próg wyborczy
Rzecznik Praw Obywatelskich stanął po stronie mniejszości w kwestii kandydowania do Sejmu. Jego zdaniem zwolnienie komitetów mniejszości narodowych z 5-procentowego progu wyborczego w wyborach jest zgodne z konstytucją. Przeciwne zdanie ma grupa posłów PiS, którzy skierowali sprawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Teraz Rzecznik przystąpił do postępowania przed TK i wstawił się za mniejszościami.
- Bardzo dobrze, że rzecznik tak szybko i zdecydowanie zabrał głos, bo sprawa jest skandaliczna - komentuje Rafał Bartek, jeden z liderów Mniejszości Niemieckiej.
- To świadczy wyłącznie o tym, jak bardzo wnioskodawcy boją się demokracji i jak bardzo zależy im na tym, aby głos tych, którzy o tę demokrację zabiegają, a głos mniejszości naturalnie był mało słyszalny, nie był obecny. I to mimo tego, że tego głosu tam [w sejmie red.] nie ma, to zapobiegliwie próbują go likwidować na przyszłość - mówi Bartek.
O komentarz poprosiliśmy także Janusza Kowalskiego, posła PiS, jednego z wnioskodawców sprawy do Trybunału Konstytucyjnego. Do czasu publikacji materiału nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Poseł Kowalski wielokrotnie w kampanii mówił o tym, że "mniejszości narodowe w kluczowych sprawach są lub mogą być nielojalne wobec interesów Polski".
Termin rozprawy w Trybunale Konstytucyjnym nie został jeszcze określony.
- Bardzo dobrze, że rzecznik tak szybko i zdecydowanie zabrał głos, bo sprawa jest skandaliczna - komentuje Rafał Bartek, jeden z liderów Mniejszości Niemieckiej.
- To świadczy wyłącznie o tym, jak bardzo wnioskodawcy boją się demokracji i jak bardzo zależy im na tym, aby głos tych, którzy o tę demokrację zabiegają, a głos mniejszości naturalnie był mało słyszalny, nie był obecny. I to mimo tego, że tego głosu tam [w sejmie red.] nie ma, to zapobiegliwie próbują go likwidować na przyszłość - mówi Bartek.
O komentarz poprosiliśmy także Janusza Kowalskiego, posła PiS, jednego z wnioskodawców sprawy do Trybunału Konstytucyjnego. Do czasu publikacji materiału nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Poseł Kowalski wielokrotnie w kampanii mówił o tym, że "mniejszości narodowe w kluczowych sprawach są lub mogą być nielojalne wobec interesów Polski".
Termin rozprawy w Trybunale Konstytucyjnym nie został jeszcze określony.