Radio Opole » Wiadomości z regionu
2013-04-15, 15:05 Autor: Radio Opole

Pytanie pojawia się co roku: jak oczyścić jeziora w Turawie?

Zakwitnie czy nie zakwitnie? To pytanie zadają sobie opolanie, którzy z niepokojem obserwują wody Jezior Turawskich. Zakwity sinicowe w tych zbiornikach pojawiają się od wielu lat, również od wielu lat trwa dyskusja, jak oczyścić Duże Jezioro, by kąpiel w nim nie wiązała się z problemami zdrowotnymi. O poprawie jakości wód zlewni Małej Panwi dyskutowali dziś (15.04) w Opolu naukowcy i samorządowcy. Co zrobiono do tej pory i jaki jest plan działania na kolejne lata?

Sinice na Jeziorze Dużym w TurawieO tym, że na Jeziorach Turawskich zakwitły sinice pierwszy raz usłyszeliśmy pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. W sprawie oczyszczenia zbiorników odbyło się kilkadziesiąt konferencji. Efekt rozmów jest taki, że nadal nie wiemy, ile będzie kosztować, kto zapłaci za oczyszczenie zbiorników, jaką metodą tego dokonać i kiedy woda w turawskich jeziorach będzie czysta.

– Do tej pory udało się skanalizować dorzecze Małej Panwi, która wpływa do jezior – mówi Manfred Grabelus, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego. – Ponad miliard zł na kanalizację w skali całego województwa – dodaje Grabelus.

– Skanalizowano również miejscowości w województwie śląskim, które również miało udział w zanieczyszczeniu zbiornika – przypomina Mariusz Ślężański z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach. – Rzeka Stoła przez całe lata była zanieczyszczana przez, powiedzmy, źle działające oczyszczalnie w Tarnowskich Górach. Od 2011 roku oczyszczalnia tam pracuje, proszę mi wierzyć, poprawę widać gołym okiem – podkreśla Ślężański.

– Ale to, że czystsza woda wpada do jezior, wcale nie rozwiązuje problemu – mówi Waldemar Kampa wójt Turawy. – Gdyby nawet woda mineralna płynęła Małą Panwią, to nagrzanie się osadów, które tam są, powoduje fermentację, która jest idealną pożywką dla glonów. Bez ingerencji człowieka, czyli neutralizacji w jakiś sposób tych osadów dennych, niewiele się zmieni – zaznacza Kampa.

Profesor Stanisław Podsiadłowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu – konstruktor aeratora, który od 2009 roku czyści wodę w Jeziorze Średnim – dodaje, że to, co już jest w zbiorniku, co roku będzie zakwitać. – Jezioro Duże jest w tzw. stanie mętno-wodnym. Do tego akwenu napłynęło już tak dużo biogenów, że odcięcie zewnętrznej dostawy jest bardzo ważne, ale niewystarczające – mówi prof. Podsiadłowski.

– Właściciel zbiorników, Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, nadal pracuje nad wyborem metody oczyszczenia jezior – wyjaśnia Barbara Mońka, dyrektor do spraw zasobów wodnych w RZGW. – Dwie zasadnicze metody: jedna właśnie prof. Podsiadłowskiego, mówiąca o napowietrzaniu i poprawie stanu biologicznego. Natomiast problem jest ciągle z osadami, które zawierają mnóstwo metali ciężkich i w związku z tym stanowią pewną bombę ekologiczną – podkreśla Mońka. Druga metoda zakłada przykrycie dna kolejną warstwą piasku, ale to kosztuje około 180 milionów zł. Dowiedzieliśmy, że kolejna metoda przewiduje zaangażowanie w czyszczenie mięczaków. – Tu podejrzewam, że należałoby poszukać wsparcia ze strony małży – dodaje prof. Podsiadłowski. Ta metoda jest już stosowana w innych zbiornikach.

RZGW na konferencji liczyło na wsparcie w sfinansowaniu metody oczyszczania ze strony marszałka. Józef Sebesta wyjaśnia jednak, że w Regionalnym Programie Operacyjnym nie ma takich pieniędzy. – Nie ma zaprogramowanych pieniędzy, bo po pierwsze my dopiero konstruujemy zarys Regionalnego Programu Operacyjnego. Pierwsza wersja ma być przedłożona w kwietniu do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Nawet nie znamy skali potrzeb, w związku z tym co programować? – komentuje Sebesta. ­

Czyli w tej sprawie jesteśmy w miejscu, w którym byliśmy kilka lat temu.

Posłuchaj informacji:


Piotr Wójtowicz (oprac. WK)

Wiadomości z regionu

2025-01-08, godz. 08:10 Trudny poranek dla kierowców w Opolu po kolizjach na obwodnicy północnej i we Wrzoskach Z dużymi utrudnieniami o poranku mierzą się kierowcy próbujący przejechać przez obwodnicę północną Opola. Tuż po 6:30, na wysokości Wrzosek, doszło… » więcej 2025-01-08, godz. 08:00 Czy zoo w Opolu zostanie miejską spółką? Radni opozycji są przeciwni Ogród Zoologiczny w Opolu ma zostać spółką miejską - takie plany ma Urząd Miasta Opola. Przedstawiciele ratusza na razie nie zdradzają, czy będzie to… » więcej 2025-01-08, godz. 07:17 Nyscy wodniacy w obronie WOŚP: "Pomogli nam i powodzianom" Nyscy wodniacy stanęli w obronie Jerzego Owsiaka i w specjalnym oświadczeniu wskazali, jaką pomoc Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy udzieliła… » więcej 2025-01-07, godz. 22:13 Pożar wysypiska pod Namysłowem. Do walki z ogniem zadysponowano 10 zastępów straży 7 zastępów straży pożarnej gasi pożar wysypiska śmieci w Ziemiełowicach pod Namysłowem. W drodze na miejsce są kolejne 3 wozy. » więcej 2025-01-07, godz. 20:45 Uwaga kierowcy! Od środy zmiana organizacji ruchu w Opolu Od środy (08.01) w okolicy Centrum Usług Publicznych w Opolu, w związku z przebudową układu komunikacyjnego, będzie obowiązywać zmieniona organizacja … » więcej 2025-01-07, godz. 20:10 Drogowy konflikt gmin z powiatem prudnickim. Jest pierwsze postanowienie sądu Postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu wstrzymało wykonanie uchwały Rady Powiatu Prudnickiego. Wystąpiły o to władze Głogówka, które… » więcej 2025-01-07, godz. 18:00 Grodków rezygnuje z księgowości w gminnych instytucjach. Powstało Centrum Usług Wspólnych Zamiast osobnej księgowości w kilku instytucjach, wystarczy jedna. Z takiego założenia wyszły władze Grodkowa, gdzie w grudniu utworzono Centrum Usług Wspólnych… » więcej 2025-01-07, godz. 17:20 Pałac w Kopicach będzie dostępny dla zwiedzających [ZDJĘCIA] Jest szansa, że na wiosnę pałac w Kopicach będzie dostępny dla zwiedzających. Nowy właściciel ma plan, aby w każdą pierwszą niedzielę miesiąca turyści… » więcej 2025-01-07, godz. 17:08 Zbrodnia w Nasalach. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia Śledztwo dotyczące tragicznych wydarzeń w miejscowości Nasale w gminie Byczyna zostało zakończone aktem oskarżenia przeciwko 44-letniemu Mateuszowi F.… » więcej 2025-01-07, godz. 16:00 Kolejna ofiara internetowej "miłości" straciła ponad 71 tysięcy złotych Uwierzyła w internetową miłość, straciła ponad 71 tysięcy złotych i została z zaciągniętymi pożyczkami. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »