Wakacje pod żaglami można spędzić też w Turawie. "Zainteresowanie sportami wodnymi rośnie od kilku lat"
Rośnie popularność obozów związanych z żeglarstwem oraz innymi sportami wodnymi. Młodzi uczestnicy uczą się na przykład obsługi łódki oraz jej przygotowania przed wypłynięciem.
- To jest obóz o profilu sportów wodnych. Chodzi głównie o żeglarstwo, ale również sporty motorowodne i nurkowanie, bo tego roku jest ekipa robiąca płetwonurka młodzieżowego. Co do zainteresowania sportami wodnymi, w ostatnich 5-6 latach widać ogromną popularność. Mam na myśli zwłaszcza województwo opolskie.
Wiktor Karpicki, instruktor żeglarstwa, pokazywał dzieciom i młodzieży, jak przygotować łódkę do sezonu. Ocenia, że część dzieci ma wiele pytań, a część tylko słucha.
- Wiadomo, że wszystko zależy od dzieci. Jedne są bardziej ciekawskie, a drugie mniej. Niektóre rzeczy łatwiej trafiają do ich głów, a inne pozostają na razie zagadką. Część dzieci jest z nami kolejny rok na obozie, więc chętnie pomagają koleżankom czy kolegom.
Julia i Kalina, uczestniczki obozu, chwalą atmosferę na wszystkich zajęciach.
- Podoba mi się, że nie robimy ciągle tych samych rzeczy. Pływamy na różnych łódkach, mamy też różne zajęcia w porcie, na przykład montujemy żagle i wiążemy węzły.
- Według mnie, tutaj jest bardzo fajnie, ponieważ uczymy się, jak spędzać miło czas. Jestem na tym obozie czwarty raz i mnie podoba się. Czuć bardzo przyjemną atmosferę, a ludzie są mili. Poza tym bardzo lubię wodę i uwielbiam żeglować.