Najwięcej zachorowań odnotowano w województwach: mazowieckim - 4048 i śląskim - 2539.

Od początku pandemii liczba zakażeń koronawirusem potwierdzonych testem wynosi 3 596 491. Z powodu COVID-19 zmarło 84 656 chorych. W szpitalach pozostaje aktualnie 21 550 zarażonych pacjentów. To więcej o 378 niż wczoraj. 1862 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. Minionej doby było o 37 mniej. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 741 wolnych respiratorów. Kwarantanna obowiązuje aktualnie dla ponad 713 tysięcy osób.

Najwięcej zakażeń w regionie potwierdzono w powiecie nyskim (151), kędzierzyńsko-kozielskim (139) i Opolu (138). Powiat opolski ma 117 kolejnych infekcji, brzeski 84, krapkowicki 56, a strzelecki 55. Zaraziło się 49 osób w powiecie oleskim, 47 w powiecie kluczborskim i namysłowskim, 43 w głubczyckim oraz 34 w prudnickim.

Według danych Głównego Inspektora Sanitarnego w naszym regionie stwierdzono 16 zgonów. Cztery z nich odnotowano w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, a po 2 w Opolu oraz w powiatach: prudnickim, opolskim i brzeskim. Po 1 zgonie mają natomiast powiaty: głubczycki, nyski, krapkowicki oraz strzelecki.

Wczoraj w regionie wykonano 3581 szczepień. Najwięcej w pełni zaszczepionych osób ma Opole (58,1 procent). Na drugim miejscu są Branice (55,1 procent) i Nysa (53,4 procent). Na Opolszczyźnie w pełni zaszczepionych jest 424 935 osób.

Szczegółowe dane na temat poziomu zaszczepienia można znaleźć na stronie:
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19

Objawy choroby COVID-19 rozwijają się dużo szybciej niż przy poprzednich falach zakażeń koronawirusem. Tak wynika z obserwacji medyków Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. U pacjentów z COVID-19 szybciej też dochodzi do niewydolności narządów. Jak mówi dr Maciej Gawor, ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu, tego wcześniej nie było, a objawy rozwijały się w sposób znacznie dłuższy.

Według danych Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego w regionie na 767 miejsc w szpitalach zajętych jest 535 łóżek. 52 osoby wymagają podłączenia do respiratora.

Niemal co druga osoba, która stawia się w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu na wymaz, jest zarażona koronawirusem. W poprzednich falach pandemii statystyki w tym zakresie były znacznie niższe. Jak podkreśla Ewelina Zmarzła-Wczasek, kierowniczka laboratorium w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu, pracują tam 24 godziny na dobę, codziennie analizują około 400 próbek. Szpital niedawno uruchomił dodatkowy punkt wymazowy. Jeden działa stacjonarnie, drugi w formule drive-thru. Kozielskie laboratorium bada nie tylko próbki tam pobrane, ale również wymazy od pacjentów ze szpitali w Strzelcach Opolskich, Krapkowicach i Głubczycach.

Podczas czwartej fali koronawirusa Regionalne Centrum ECMO w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu do dziś przyjęło 8 pacjentów z najcięższym przebiegiem COVID-19. Jak informuje dr Maciej Gawor, ordynator oddziału anestezjologii i intensywnej terapii w USK obłożenie jest cały czas pełne. Rośnie też kolejka pacjentów dedykowanych do podłączenia sztucznego płucoserca, czyli tzw. terapii ostatniej szansy. Pracownicy szpitala codziennie odbierają po kilka telefonów ze szpitali w całym kraju z pytaniami o możliwość hospitalizacji nowych osób.

W kolejnych 12 placówkach oświatowych w Opolu potwierdzono nowe przypadki COVID-19. Pojawiły się one w sześciu szkołach ponadpodstawowych. To jest liceum numer 8, 1, Zespół Szkół Mechanicznych, ZS Zawodowych - "Staszic", ZS Elektrycznych, Mechanicznych oraz ZS Ekonomicznych. Zakażeni są również uczniowie z dwóch szkół podstawowych - numer 2 i 29, a także najmłodsi z przedszkola numer 55,54,26 i 37. Zakażonych jest łącznie 12 uczniów i 5 nauczycieli. Na kwarantannę skierowanych jest 737 dzieci oraz młodzieży i 5 pedagogów.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska potwierdził, że 13 grudnia Polska powinna otrzymać pierwszą partię szczepionek przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Wówczas będzie mogło rozpocząć się szczepienie dzieci powyżej 5. roku życia.

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy dotyczący Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. To efekt ubiegłotygodniowych rozmów o walce z pandemią, które zostały zorganizowane z inicjatywy marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Przepisy dotyczące Funduszu Kompensacyjnego zapisano w projekcie nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw. Podpisali się pod nim posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz kół: Polskie Sprawy i Porozumienie. Poparcie dla projektu zadeklarowały pozostałe ugrupowania parlamentarne.

Koronawirus w Polsce - stan na 2 grudnia [fot. Maria Samczuk/PAP]