Posprzątali najstarszy polski cmentarz w Opolu. "Dbanie o groby przodków to obowiązek każdego członka narodu"
Jak co roku na przełomie października i listopada, członkowie organizacji patriotycznych uporządkowali dziś (30.10) cmentarz przy ulicy Niemodlińskiej w Opolu. Na miejscu zebrano kilkanaście worków liści, a także pozostawianych tam śmieci.
- Jest to cmentarz trochę zapomniany, również przez służby miejskie, i właśnie tutaj staramy się społecznie przywrócić godność nagrobkom pochowanych tutaj ludzi. Przede wszystkim jest to najstarszy polski cmentarz na terenie Opola i jedyny przedwojenny polski cmentarz w mieście - mówi.
Porządkowaniem cmentarza zajmowało się kilkanaście osób. Wiceprezes okręgu opolskiego Młodzieży Wszechpolskiej Adam Szczeliniak wskazuje, że każdy miał pełne ręce pracy.
- Odpowiadamy również za to, żeby tabliczki i krzyże znajdowały się w przyzwoitym stanie. Liści jest naprawdę masa i liczba worków jest naprawdę imponująca - zapewnia.
Prezes koła Opole Ruchu Narodowego Daniel Szkarupski wyjaśnia, że troska o tego typu miejsca jest jednym z elementów idei, w zgodzie z którymi żyją członkowie organizacji biorących udział w akcji
- My, polscy, chrześcijańscy nacjonaliści wierzymy w to, że członkami narodu są nie tylko ci, którzy żyją obecnie, ale też ci, którzy byli i ci, którzy będą. Dzisiaj dbamy o tych, którzy byli. Obowiązkiem żyjących członków narodu polskiego jest dbać o groby tych, którzy już odeszli - dodaje.
Dodajmy, że na porządkowanym cmentarzu zostali pochowani między innymi polscy działacze zaangażowani w plebiscyt na Śląsku. Jednym z nich jest Walenty Bias.