Obecny burmistrz ripostował, że powtórzył tylko słowa Grzegorza Chrzanowskiego, który sam w jednej z debat to potwierdził. Na rozprawie Chrzanowski wyjaśnił, że w wypowiedzi nie mówił o jego stanowisku, tylko o poglądzie na tę sprawę, a ponadto jego adwersarz "wszedł mu w słowo" i nie pozwolił dokończyć wypowiedzi. Sędzia Sądu Okręgowego w Opolu po wysłuchaniu obu stron uznał, że podczas kampanii wyborczej kandydaci powinni wiedzieć, co mówią i przyznał rację obecnemu burmistrzowi, a dzisiaj sąd we Wrocławiu zgodził się z tym postanowieniem.

Grzegorz Chrzanowski musi zapłacić Jerzemu Wrębiakowi 130 złotych, jako zwrot kosztów postępowania.

Dodajmy, że tematem sporu była debata, którą przeprowadziło Radio Doxa. W audycji (24.10) na pytanie Jerzego Wrębiaka, jak Grzegorz Chrzanowski głosował w sprawie nabycia "Zielonki" - teren kupić, czy nie kupić? Grzegorz Chrzanowski odpowiedział "Byłem przeciw".

Do tematu kandydaci wrócili 29 października w debacie Radia Opole, w której Jerzy Wrębiak powiedział: "to pan głosował przeciw zakupowi tej Zielonki". Wówczas Grzegorz Chranowski uznał to za pomówienie i sprawę skierował do sądu. Na rozprawie uzasadniał, że nie mógł być przeciw, ponieważ podczas głosowania w tej sprawie, w maju 2014 roku nikt z radnych miejskich nie był przeciw. Były tylko głosy za zakupem i wstrzymujące. Chrzanowski zapewniał, że się wstrzymał.