Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-26, 19:30 Autor: Wiktoria Palarczyk

Wysyp bezdomnych kociąt. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione

Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Ponad setka chorych kociąt porzuconych na terenie Opola. Schronisko i domy tymczasowe są przepełnione [fot. Wiktoria Palarczyk]
Tylko w przeciągu ostatniego miesiąca ponad sto kociąt przewinęło się przez ręce społeczników z Opola. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami codziennie otrzymuje telefony interwencyjne w sprawie błąkających się, czy skrzywdzonych kotów.
Wiele z nich trafia do lekarza weterynarii w bardzo złym stanie. Jedne mają uszkodzone kończyny, bo wyskoczyły z wysokiego piętra, drugie utraciły wzrok, a jeszcze inne są wygłodzone i zaniedbane. Problem rozwiązałaby wczesna sterylizacja, do czego właściciele albo dokarmiający bezpańskie koty nie przywiązują wagi.

- Interwencji jest mnóstwo. Koty są bardzo źle traktowane, szczególnie te małe - mówi Irena Otręba, prezes TOZ w Opolu. - To są różne przypadki. Wszystko jest winą ludzi. Człowiek jest nieodpowiedzialny, nie sterylizuje kotów i te kocięta, które się rodzą i przeżyją, to jest dobrze, a jeżeli nie, to najczęściej umierają w męczarniach. Nikt się nimi nie zajmuje. Kot jest traktowany prawie jak śmieć - dodaje Otręba.

- Trafia do nas bardzo dużo kociąt, najczęściej już w bardzo złym stanie - mówi Tomasz Pięknik, lekarz weterynarii. - Szczególnie jeśli chodzi o komplikacje związane z katarem kocim, z uszkodzeniem oczu, z różnego rodzaju ortopedycznymi urazami. Bywały próby podpaleń kotów. Na tę chwilę 6 kotów jest zagrożonych utratą wzroku. Jeden jest w stanie bardzo dobrym. One są rodzone najczęściej przez bezdomne kotki. Kiedy wolontariusze TOZ w Opolu widzą te kocięta, dostrzegają problem, to je odławiają i przynoszą je do nas - dodaje Pięknik.

Zdrowe, porzucone koty, niestety nie mogą liczyć na schronienie w opolskich schroniskach, czy domach tymczasowych, bo te są przepełnione. Problem porzuconych zwierząt pojawił się także w Głuchołazach. W przeciągu ostatnich dwóch tygodni do straży miejskiej trafiło kilkanaście kociąt. Na szczęście szybko znalazły dom stały.
Irena Otręba
Tomasz Pięknik

Wiadomości z regionu

2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej 2024-09-27, godz. 15:46 "Woda zabrała nam wszystko". Rolnicy z gminy Głogówek liczą straty Wielka woda wyrządziła też wiele szkód w gospodarstwach rolnych. Przykładem jest miejscowość Kierpień w gminie Głogówek, gdzie zalana była cała wioska… » więcej 2024-09-27, godz. 15:41 Rzeka Opawica zmieniła bieg i zabrała część polskiej ziemi na rzecz Czechów Przyroda rządzi się swoimi prawami. Pokazała to rzeka Opawica w gminie Głubczyce, która przez silne opady deszczu i powódź zmieniła swój bieg. Tym samym… » więcej 2024-09-27, godz. 15:15 Namysłowska pomoc dla powodzian. "Mieszkańcy mają wielkie serca" Osiem busów z najbardziej potrzebnymi rzeczami dla powodzian wyjechało z Namysłowa. Zbiórkę zorganizowano w tamtejszym starostwie, ale nie tylko. Dary można… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Przewoził narkotyki... w czajniku. Został zatrzymany przez policjantów z Brzegu i Lewina Brzeskiego Do zdarzenia doszło na DK 94 przy wyjeździe z Lewina Brzeskiego. Kierowca volkswagena - obywatel Holandii - nie zachował wystarczającej ostrożności, zjechał… » więcej 2024-09-27, godz. 14:15 Cukry Nyskie stają na nogi po wielkiej wodzie. Jest nadzieja, że firma ruszy za mniej więcej dwa tygodnie Obecnie zakończyło się oczyszczanie zakładu, ruszyła dezynfekcja i osuszanie kolejnych pomieszczeń. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »