Brakuje chętnych do nauki w zespołach szkół w Paczkowie i Głuchołazach. Za to tłok w Nysie
Czy szkoły ponadgimnazjalne w Paczkowie i Głuchołazach rozpoczną nowy rok szkolny z tzw. dziurą w roczniku? Zakończył się nabór do klas pierwszych, a nikt nie chce uczyć się w głuchołaskim liceum ogólnokształcącym. Natomiast 6 osób miałaby liczyć klasa pierwsza w Zespole Szkół w Paczkowie. Przy tak skromnym zainteresowaniu oddział nie zostanie utworzony.
- Szkoły nie będą likwidowane, bowiem są uczniowie w starszych klasach, natomiast nie będzie pierwszego rocznika. Ale jeszcze przedłużamy nabór do 28 sierpnia, jest więc trochę czasu dla niezdecydowanych absolwentów gimnazjów, może będzie lepiej - mówi odpowiedzialny za oświatę wicestarosta powiatu nyskiego Piotr Woźniak.
Rekordy popularności biją natomiast nyskie szkoły, a zwłaszcza Ekonomik, Rolnik i Carolinum. W Ekonomiku starostwo planowało utworzenie czterech klas pierwszych, ale powstanie pięć, bowiem wpłynęło mnóstwo podań.
- W dużej mierze to także efekt pracy samych nauczycieli, którzy skutecznie potrafili prowadzić akcję promocyjną – mówi Woźniak.
Wśród chętnych do podjęcia nauki w klasach pierwszych jest także młodzież spoza powiatu nyskiego. Czeka na nią bursa z opiekunami. Według stanu na 1.08, do klas pierwszych szkół ponadgimnazjalnych w powiecie nyskim zapisało się 909 uczniów.
Rekordy popularności biją natomiast nyskie szkoły, a zwłaszcza Ekonomik, Rolnik i Carolinum. W Ekonomiku starostwo planowało utworzenie czterech klas pierwszych, ale powstanie pięć, bowiem wpłynęło mnóstwo podań.
- W dużej mierze to także efekt pracy samych nauczycieli, którzy skutecznie potrafili prowadzić akcję promocyjną – mówi Woźniak.
Wśród chętnych do podjęcia nauki w klasach pierwszych jest także młodzież spoza powiatu nyskiego. Czeka na nią bursa z opiekunami. Według stanu na 1.08, do klas pierwszych szkół ponadgimnazjalnych w powiecie nyskim zapisało się 909 uczniów.