Tomasz Malcher z Kluczborka został najmłodszym finalistą Mistrzostw Polski we fryzjerstwie
18-latek z Kluczborka o brodach wie wszystko. Tomasz Malcher znalazł się w finale Mistrzostw Polski we fryzjerstwie w kategorii barbering.
Na zawodach w 50 minut musiał stworzyć pasującą do rysów twarzy męską fryzurę i odpowiednio uformować brodę. Choć Tomasz jest dopiero w drugiej klasie szkoły zawodowej na mistrzostwach wyprzedził nawet profesjonalnych fryzjerów.
- Na zawody przyjechałem z własnym modelem, więc wiedziałem czego mogę się spodziewać, najgorsza była presja czasu - mówi Malcher.
- Ja jestem z siebie zadowolony, bo na wszystko miałem 50 minut, a dla mnie to jest jeszcze troszkę mało czasu, bo tak naprawdę to strzygę i robię brody dopiero od roku. Na mistrzostwach byłem najmłodszym zawodnikiem. Pojechałem tam przede wszystkim dla doświadczenia – tłumaczy.
- Brody wracają do łask, a w Kluczborku są szczególnie popularne, bo słyniemy z najlepszych na Opolszczyźnie zakładów barberingu - dodaje Malcher.
- Na zawody przyjechałem z własnym modelem, więc wiedziałem czego mogę się spodziewać, najgorsza była presja czasu - mówi Malcher.
- Ja jestem z siebie zadowolony, bo na wszystko miałem 50 minut, a dla mnie to jest jeszcze troszkę mało czasu, bo tak naprawdę to strzygę i robię brody dopiero od roku. Na mistrzostwach byłem najmłodszym zawodnikiem. Pojechałem tam przede wszystkim dla doświadczenia – tłumaczy.
- Brody wracają do łask, a w Kluczborku są szczególnie popularne, bo słyniemy z najlepszych na Opolszczyźnie zakładów barberingu - dodaje Malcher.