Radio Opole » Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka » Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka

Zbigniew Górniak [fot. Paweł Stauffer]
Zbigniew Górniak [fot. Paweł Stauffer]
Odnoszę się tu po swojemu do tego, co słyszę i widzę dookoła. Ty też możesz mi nadstawić ucha lub rzucić na moje pisanie okiem. Wysłuchaj, przeczytaj... A potem podumaj i podaj dalej.

Felieton był prezentowany na antenie od 14 października 2017 r. do 28 lipca 2018.

Felietonów Zbigniewa Górniaka można posłuchać w każdą sobotę o 10:40 podczas audycji "Mamy weekend". Z autorem można się kontaktować mailowo: zbigniew.gorniak@radio.opole.pl

2018-07-28, 10:50

Polska foka w objęciach polskiego Eskimosa

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (28.07)
Polskę zamieszkują głównie uciskane mniejszości narodowe o afrykańskich korzeniach skonfliktowane z kibolami, którzy są obowiązkowo umięśnieni, wytatuowani i obwieszeni złotem. Obie te grupy postanowiły na chwilę się pogodzić. Tak wynika z muralu, na którym pokryte tatuażem, muskularne łapsko z podwójną złotą bransoletą na przegubie ściska w geście pojednania chudą, ciemnoskórą dłoń. Podpis głosi: „Wiele nas różni, ale wszyscy jesteśmy Polakami. Świętujmy 100 lat niepodległości Polski!”.
2018-07-21, 10:50

Po co żenić wodę z ogniem? Ogniem z palonych opon…

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (21.07.2018)
Czy nie uważacie, że czas ostatnio jakoś znów przyśpieszył? Oto od zakończenia Mundialu minął zaledwie tydzień, a je się czuję tak, jakby minął co najmniej rok. A przecież w Chorwacji spora grupa kibiców nadal celebruje sukces swoich piłkarzy, a nawet jeśli już skończyła, to leczy teraz kaca maślanką z koziego mleka. W samej Francji też zapewne nie wstawiono jeszcze wszystkich szyb, jakie w swej radości wytłukli Francuzi z krótkim stażem, a już na pewno nie odmalowano tych kilkuset samochodów, które w swojej świeżej narodowej dumie spalili.
2018-07-14, 10:50

Nienawiść feministek do Natalii Siwiec

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (14.07.2018)
Pamiętacie Natalię Siwiec, która podczas piłkarskiego Euro 2012 prężyła się na trybunach niczym syrena, jaką natura obdarowała dużo hojniej od innych, składając swe dary głównie w okolicach biustu, bioder i otworu gębowego? Głupie pytanie, kto by nie pamiętał? Operatorzy telewizyjni i fotoreporterzy z lubością dokonywali stosownych zoomów, czyli zbliżeń, a pani Natalia z premedytacją im to ułatwiała, bo tak jak oni polowali na nią, tak ona polowała na sławę i przyszłe kontrakty. Jak dziś wiemy – z powodzeniem
2018-07-07, 11:00

Imigranci gorszego sortu

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (07.07.2018)
„Ludzie kreatywni odkryli Warszawę jako wielki plac zabaw. I nie pozwolą sobie popsuć dobrego nastroju przez eurosceptyczny rząd”. Tak kilka dni temu napisała o naszej stolicy czołowa niemiecka gazeta Suddeutche Zeitung, a mnie jak zwykle przy czytaniu tłumaczenia niemieckiej prasy zacisnęły się ze złości szczęki i omal nie przegryzły języka. Gdy kiedyś tu zacznę państwu seplenić na antenie, oznaczać to będzie, że któryś z niemieckich autorów naprawdę przesadził w diagnozie polskiego „tu i teraz”.
2018-06-30, 10:50

Nie ma bramek? Za to są kawały!

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (30.06.2018)
Polski zawodnik zwija się z bólu na murawie. Wbiegają sanitariusze, lecz zamiast noszy, dźwigają toaletkę z lustrem, szczotką do włosów i zestawem kosmetyków…

Czy zbiera pan punkty? - pyta Adama Nawałkę sprzedawca na Orlenie. - Nie! – odwarkuje nasz selekcjoner…

W celu wyrównania szans drużyna Japonii postanowiła rozegrać mecz z Polską w japonkach…

Dlaczego polska reprezentacja powinna budować autostrady? Bo nie byłoby bramek…
2018-06-23, 11:00

A gdybym chciał pisać doktorat z Hitlera?

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (23.06.2018)
Wielka kukła Orbana dzierży w dłoni młot, a nie mniejsza kukła Kaczyńskiego trzyma sierp. Oba narzędzia krzyżują się w powietrzu, tworząc w ten sposób komunistyczny symbol spopularyzowany na świecie po Rewolucji Październikowej, która jak wiemy wykarmiona została ludzkim mięsem oraz ideą Karola Marksa, którego wspominam nieprzypadkowo, ale więcej na ten temat za chwilę.

Ta kompozycja z kukieł i narzędzi ślusarsko-rolniczych jest uliczną, mobilną instalacją, jaka objeżdża niemieckie miasta ku uciesze tamtejszej gawiedzi, a wymierzona została w prawicową dyktaturę, co – aby nikt nie miał żadnych wątpliwości, wszak jesteśmy w Niemczech – zostało wzmocnione stosownymi napisami. „Rechte” na młocie, „Diktaturen” na sierpie. Dodatkowo na piersi Kaczyńskiego napisano „Polen”, a na piersi Orbana „Ungarn” – aby nikt nie miał żadnych wątpliwości, wszak jesteśmy w Niemczech. Przywódcy Polski i Węgier kojarzą się na tym obrazku z ową parą ze słynnej czołówki Mosfilmu, kto wie, może taki był zamiar niemieckich twórców kukieł, szkoda, że tego gdzieś nie zapisali (aby nikt nie miał żadnych wątpliwości).
2018-06-16, 10:50

Przestańcie mnie straszyć!

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (16.06.2018)
To jest już trudne do wytrzymania. Oto ciągle ktoś mnie straszy, że za chwilę zostaniemy wyrzuceni z Unii. Albo że zostaniemy do tej rezygnacji przymuszeni przez własny rząd. Że wrócą granice, paszporty i wizy, że zamknie się rynek. Że nas wyśmieją, wyszydzą, wyproszą z niesmakiem. I że to wszystko dlatego, iż dwa lata temu Polacy zagłosowali tak, jak zagłosowali. I cóż nam wtedy pozostanie? Żółwiki z Putinem i bimber pod ogórca z Łukaszenką. Może jakiś kebabowy sojusz z Erdoganem. Ale przede wszystkim – Rosja. Tak przynajmniej wynika z prognoz wcale licznych komentatorów. Przewidują oni, że skoro „brzydka panna bez posagu” zostanie wyprowadzona z Europy przez nienawidzącego rzekomo tejże Europy Kaczora, albo Bruksela, zniesmaczona jej fochami, sama wystawi pannę za próg, to siłą rzeczy dziewucha pójdzie w łapy wschodniego despoty. Rozpije się, zubożeje, zapuści, schamieje, wyrosną jej na powrót włosy pod pachami. A wegańskie sałatki zastąpi smalcem i kiełbasą.
2018-06-02, 10:50

Nie dąsaj się na Europę, lecz ją sobie urządź

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (02.06.2018)
Przy okazji kolejnego krojenia unijnego tortu rozległy się lamenty, nazwijmy je totalnymi, że oto tym razem dostaliśmy mniejszy kawałek niż poprzednio. Dla lamentujących ma to być żelazny dowód na to, że Unia nas nie lubi, bo my rzekomo nie lubimy demokracji, wolnych sądów (choć one są raczej powolne i bezwolne niż wolne), imigrantów oraz całego tego kulturowego bagażu, jaki oferuje nam europejski postęp w tęczowym opakowaniu. My się podobno wciąż wolimy trzymać sutanny księdza proboszcza, opluwamy obcokrajowców, bijamy swoje żony i zmuszamy je do rodzenia, a najważniejszym pisarzem jest dla nas wciąż Henryk Sienkiewicz, a nie Jaś Kapela. Nie wierzycie? To przeczytajcie pierwszy lepszy wywiad z polskim modnym aktorem, pisarzem, piosenkarzem… Ale ja dziś nie o głupocie obecnych elit, lecz o potrzebie budowy nowych. Zwłaszcza tych europejskich.
2018-05-26, 10:50

Bardzo dobrze wydany miliard

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (26.05.2018)
W chwili, gdy odczytuję ten felieton, na błoniach Politechniki Opolskiej trwają przygotowania do wielkiego pikniku, który nosi w tytule słowo MILIARD. Jak jakaś loteria, teleturniej lub nowa gra, która ma nas błyskawicznie wzbogacić dzięki szczęściu lub wiedzy. Tymczasem chodzi o kwotę programu socjalnego, dzięki której w ciągu dwóch lat wiele zacnych, a niezamożnych rodziców z naszego regionu dostało niebagatelne, comiesięczne wsparcie. I tak się uzbierał ten miliard.
2018-05-19, 10:50

Podróż w kosmos z kijem pod ręką

Uchem i okiem. Felieton Zbigniewa Górniaka (19.05.2018)
Zawodzi ulica, nie dopisała zagranica, a kornik białowieski znudził się opinii publicznej, tracąc tym samym propagandową moc zwierzęcia prześladowanego przez reżim. Nie pomaga też straszenie faszyzmem i zamordyzmem, jakie uprawiają namiętnie polscy artyści, ze szczególnym uwzględnieniem ojca i syna, których przykład po raz kolejny pokazuje, że jak ktoś jest genialnym komediantem, to nie musi być od razu filozofem.
1234

Zobacz także

2017-12-02, godz. 10:50 Jak źli Żydzi zrobili swoim obrońcom 'kuku'! Z głośnym chrupnięciem złamały się właśnie dwie nogi, na których ku świetlanej przyszłości kroczy dziarsko kulturowy marksizm skryty za określeniem… » więcej 2017-11-25, godz. 10:50 Ja, mieszkaniec Kongo, rządzony przez Borata Z wielkim podziwem obserwuję wysiłki Opolanina, Mariana Panica, który w tygodniku „Solidarność”, znanym dziś bardziej jako internetowy Tysol.pl, regularnie… » więcej 2017-11-18, godz. 10:50 Ja faszysta, albo manipulacje mielonego well done W ostatni poniedziałek, 13 listopada, obudziłem się z dziwnym swędzeniem na górnej wardze. Wysypka czy jakie licho? Powlokłem się do łazienki, lecz po… » więcej 2017-11-11, godz. 10:40 Bezpłciowe ciasto i kawa z ludzkim mlekiem Dziś przy sobocie śniadanie stawia felietonista. Podam ciasto francuskie z dydaktycznym nadzieniem, które będzie… bezpłciowe. A do popicia kawa z mlekiem… » więcej 2017-11-04, godz. 10:40 Randka z lalą z seks shopu Znajomi pytają mnie, po co wróciłem na Facebooka, skoro moja kilkumiesięczna na nim nieobecność tak dobrze mi służyła. Zrzuciłem kilka kilogramów, przeczytałem… » więcej 2017-10-28, godz. 10:47 Być wiernym śrubokrętowi Zrobiono Was kiedyś w trąbę? Ewentualnie w konia, w jelenia, w jajo, w balona, na szaro lub na cacy? Zagrano Wam kiedyś na nosie, względnie dano w niego prztyczka?… » więcej 2017-10-21, godz. 10:40 Dlaczego nie założę się z Pawłem Kukizem W czwartek wieczorem Paweł Kukiz wyraził na Facebooku przypuszczenie, że niebawem wśród artystycznych elit kraju obudzi się wielka miłość do prezesa Kaczyńskiego… » więcej 2017-10-14, godz. 10:50 A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak… Proszę sobie wyobrazić, że mi odbija i w liście do ważnej międzynarodowej instytucji oskarżam władze Radia Opole, gdzie zarabiam na chleb i masło do tego… » więcej
1234
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »