ZAKSA Kędzierzyn nie zdobędzie medalu Mistrzostw Polski i dlatego chce pokazać się w Europie. Klub z Kędzierzyna przegrał rywalizację w pierwszej rundzie play off Polskiej Ligi Siatkówki ze Skrą Bełchatów w dwóch meczach po 0:3 i pozostaje mu walka co najwyżej o 5 miejsce w krajowych rozgrywkach.

Kędzierzynianie znakomicie radzą sobie natomiast w rywalizacji o puchar CEV. Po fazie eliminacyjnej dotarli aż do rundy Challenge, w której występują drużyny uczestniczące w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Kolejną przeszkodą na drodze do półfinału tych rozgrywek będzie mistrz Hiszpanii CAI Teruel.

- Nie będzie na pewno łatwo, ale mam nadzieję, że podobnie jak w meczach z Arkasem pokażemy charakter, bo nie zamierzamy rezygnować z walki o to trofeum - przyznaje trener Sebastian Świderski.

Siatkarze z Teruel w ostatnich latach zdominowali krajowe rozgrywki pięciokrotnie w nich zwyciężając. Trzykrotnie zdobyli także Puchar Króla i czterokrotnie sięgnęli po Superpuchar Hiszpanii. W Europie jednak nie odnieśli jeszcze wielkiego sukcesu. ZAKSA grała w sezonie 2012 z tym klubem w rozgrywkach Ligi Mistrzów pewnie ogrywając rywala.

Trzon drużyny z Teruel stanowią Hiszpanie, którzy są wspomagani przez dwóch Wenezuelczyków, Brazylijczyka, Argentyńczyka, Chorwata i Senegalczyka. Mecz ZAKSA - CAI w środę o 18:00.

Donat Przybylski