Za pomoc w zredagowaniu ulotki został skazany na karę śmierci. Ostatecznie wyrok został zmieniony na 15 lat wiezienia, ale w międzyczasie profesor zmarł. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Strzelcach Opolskich.

- Nasza uroczystość rozpoczęła się od mszy, później wraz z delegacjami złożyliśmy kwiaty – mówi Mirosław Maciaszczyk ze Stowarzyszenia Kresowego „Strzelec”. - Chcieliśmy to tak godnie zrobić, żeby młodzież strzelecka się dowiedziała o takiej osobie, która była za wartościami patriotyzmu, prawdy, że państwo musi kierować się takimi wartościami najwyższymi – dodaje.

Następnie wszyscy przenieśli się do Strzeleckiego Ośrodka Kultury, gdzie przygotowano prelekcję i występ zespołu Faska. W spotkaniu nie tylko wzięli udział mieszkańcy powiatu strzeleckiego, ale również Głubczyc czy Bolesławca.

- Kresowiacy muszą się wspierać. Muszą w różnych regionach się jednoczyć, bo w tym jest nasza siła. A że dzisiejsza uroczystość, to właśnie zaczęło się od Głubczyc, bo to pan profesor był dyrektorem szkoły w Głubczycach, no to tak połączyły nam się więzi kresowe - mówi Barbara Smoleńska, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, oddział w Bolesławcu.

Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach projektu, na który strzeleckie stowarzyszenie pozyskało dofinansowanie z samorządu województwa opolskiego.