Rok więzienia w zawieszeniu na pięć lat za znęcanie się nad żoną i dzieckiem – taki wyrok usłyszał dzisiaj (01.10) Janusz K. – 32-letni mieszkaniec Brzegu. Sąd Apelacyjny w Opolu nie miał wątpliwości, by utrzymać wyrok pierwszej instancji w mocy.
– Według aktu oskarżenia Janusz K. groził śmiercią kobiecie i bił swojego 3-letniego syna – mówi Ewa Kosowska-Korniak z biura prasowego Sądu Okręgowego w Opolu. – Generalnie awantury były wszczynane pod wpływem alkoholu. Oskarżony popychał żonę, szarpał za ubranie, potrząsał nią, ubliżał jej słowami wulgarnymi, domagał się, aby oddawała mu pieniądze, które dostawała z opieki społecznej, chciał je przeznaczać na alkohol. Jeśli pokrzywdzona odmawiała, szarpał ją i próbował zabrać pieniądze siłą. Wyganiał ją z domu, a ona, bojąc się go, opuszczała mieszkanie i razem z małoletnim synem chodziła po wiosce, nawet w nocy, bo bała się wracać do domu – informuje Kosowska-Korniak.
Zgodnie z wyrokiem sądu oskarżony nie może się również zbliżać do żony i dziecka. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.
Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:
Kacper Śnigórski (oprac. WK)
