"Nie godzimy się na to". Marcelina Zawisza przeciw banerom antyaborcyjnym
Zakaz prezentowania w Opolu bilbordów z drastycznymi zdjęciami, w tym ludzkich płodów po aborcji i wprowadzenie przepisów do walki z nimi - tego chce Marcelina Zawisza z Lewicy Razem. Posłanka do maja będzie zbierać podpisy pod uchwałą społeczną, którą potem chce złożyć do rady miasta. Jeden z takich banerów do niedawna stał przy ulicy Kołłątaja.
- Chcemy podjąć realne działania do walki z tymi treściami i zmusić radę miasta, w tym prezydenta do usunięcia ich - mówi Marcelina Zawisza, poseł z Lewicy Razem. - My nie godzimy się na to, aby takie treści były w przestrzeni publicznej z wielu powodów. Przede wszystkim ze względu na dzieci i kobiety w ciąży. Przygotowaliśmy tę uchwałę między innymi dlatego, że odezwali się do nas mieszkańcy Opolszczyzny. Samochody z takimi treściami pojawią się w różnych miejscach. Były już akcje, próby zakrywania drastycznych treści, poprzez między innymi karteczki samoprzylepne. Te działania nie są wystarczające. Z jednej strony takie osoby narażają się na mandat, a pokazywanie takich treści nie jest karalne, co dla nas jest absurdalne.
Według przeprowadzonych badań jednego z internetowych serwisów informacyjnych wynika, że 69 procent społeczeństwa uważa, że wywieszanie drastycznych zdjęć powinno być zakazane. Natomiast 24 procent badanych jest za.
Według przeprowadzonych badań jednego z internetowych serwisów informacyjnych wynika, że 69 procent społeczeństwa uważa, że wywieszanie drastycznych zdjęć powinno być zakazane. Natomiast 24 procent badanych jest za.