- Uznaliśmy, że w tym pierwszym roku obowiązywania nowej ustawy, gdzie przed uczelniami pojawiło się nowe wyzwanie w postaci nowego statutu, dobrze będzie przeczekać i dać lekarzom czas wybicia się na niepodległość i to jest ten dobry moment - wskazał rektor Marek Masnyk.

Podczas ogłoszenia decyzji o utworzeniu wydziału lekarskiego obecny był wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa, który przypomniał, że ta decyzja ma być jednym z elementów wzmocnienia uniwersytetu, jako czynnika decydującego o nowych inwestycjach. - Dla naszego regionu to jest bardzo dobra wiadomość. Rozwój uczelni w kierunku utworzenia wydziału lekarskiego i transformacji, jaką przechodzi szpital kliniczny to jest właściwy krok w tworzeniu uniwersytetu jako silnego ośrodka akademickiego.

Na razie nie wiadomo, kto zostanie dziekanem nowego wydziału.

Utworzenie wydziału wpisuje się także w plany połączenia Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej z Uniwersytetem Opolskim. Natomiast władze uczelni czekają na rozporządzenie w tej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy dokument nie został jeszcze podpisany przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego. - Proces jest złożony i wymaga roztropności - tłumaczył minister Marcin Ociepa.

Taką decyzję minister nauki miał podjąć w maju, później okazało się, że zapadnie w połowie czerwca. To oznacza, że na razie absolwenci szkół średnich składają podania o przyjęcie do Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej, natomiast ukończą Uniwersytet Opolski.