Loża Radiowa: Poseł Jerzy Naszkiewicz chce w sejmie zabiegać o przywrócenie kolei w powiecie głubczyckim
- Mam kilka pomysłów, które zacząłem wdrażać w Głubczycach, ale nie wiem, czy mi się uda je zrealizować. Cztery miesiące, które pozostały do kolejnych wyborów to krótki okres, ale chcę go intensywnie przepracować - powiedział w Loży radiowej Jerzy Naszkiewicz, nowy poseł PiS, który objął mandat po Patryku Jakim.
Jak stwierdził poseł PiS, dziś od rana biega za organizacją sieci swoich biur poselskich.
- Biura to nie tylko moja wygoda, to również wygoda mieszkańców - to kontakt z parlamentarzystą, przekazanie mu problemów. Więc muszę otworzyć sieć takich biur, a przede wszystkim podstawowe biuro w Głubczycach, bo bez tego biura moje funkcjonowanie byłoby utrudnione. To dzięki mieszkańcom będę miał całkowitą wiedzę na temat problemów - powiedział Jerzy Naszkiewicz. Jak stwierdził, 12 czerwca otworzył swoje pierwsze biuro.
Jednym z tematów, którym Naszkiewicz będzie się chciał zająć w Warszawie, to kwestia kolei. - Powiat głubczycki jest jedynym w regionie bez kolei - stwierdził. - Władzom samorządowym chyba nie za bardzo zależy na tym, żeby ta kolej powstała, ja w tym widzę sukces powiatu głubczyckiego - powiedział w Loży radiowej. - Nie ukrywam, że od pierwszego dnia w sejmie już rozmawiałem z niektórymi osobami, które mogłyby mi pomóc. Następny mój wyjazd do Warszawy będzie również w tej samej sprawie. Postaram się, jeśli nie będę mógł tego załatwić, żeby w ciągu czterech miesięcy została podjęta jakaś wiążąca decyzja. Przynajmniej na tyle wydeptać ścieżkę, żeby osoba, która w nowej kadencji zasiądzie na fotelu posła, a na przykład nie będę to ja, żeby mogła temat kontynuować i żeby kolej do Głubczyc wróciła - stwierdził polityk.
Jerzy Naszkiewicz dodał, że w sejmie będzie zasiadał w komisji kultury i środków przekazu.
- Biura to nie tylko moja wygoda, to również wygoda mieszkańców - to kontakt z parlamentarzystą, przekazanie mu problemów. Więc muszę otworzyć sieć takich biur, a przede wszystkim podstawowe biuro w Głubczycach, bo bez tego biura moje funkcjonowanie byłoby utrudnione. To dzięki mieszkańcom będę miał całkowitą wiedzę na temat problemów - powiedział Jerzy Naszkiewicz. Jak stwierdził, 12 czerwca otworzył swoje pierwsze biuro.
Jednym z tematów, którym Naszkiewicz będzie się chciał zająć w Warszawie, to kwestia kolei. - Powiat głubczycki jest jedynym w regionie bez kolei - stwierdził. - Władzom samorządowym chyba nie za bardzo zależy na tym, żeby ta kolej powstała, ja w tym widzę sukces powiatu głubczyckiego - powiedział w Loży radiowej. - Nie ukrywam, że od pierwszego dnia w sejmie już rozmawiałem z niektórymi osobami, które mogłyby mi pomóc. Następny mój wyjazd do Warszawy będzie również w tej samej sprawie. Postaram się, jeśli nie będę mógł tego załatwić, żeby w ciągu czterech miesięcy została podjęta jakaś wiążąca decyzja. Przynajmniej na tyle wydeptać ścieżkę, żeby osoba, która w nowej kadencji zasiądzie na fotelu posła, a na przykład nie będę to ja, żeby mogła temat kontynuować i żeby kolej do Głubczyc wróciła - stwierdził polityk.
Jerzy Naszkiewicz dodał, że w sejmie będzie zasiadał w komisji kultury i środków przekazu.