- Od lat województwo opolskie przoduje w liczbie uczniów biorących udział w olimpiadzie. Na etapie szkolnym w tym roku było to 2300 osób - mówi Antoni Malaka, dyrektor oddziału ZUS w Opolu.

- Przede wszystkim to jest cel edukacyjny, ponieważ ta wiedza o ubezpieczeniach społecznych jest mało rozpowszechniona. Nie ma wiele informacji w podręcznikach na ten temat, dlatego myślę, że pomysł zorganizowania olimpiady był strzałem w dziesiątkę, o czym świadczy frekwencja i etapu pierwszego i wojewódzkiego.

- Świadomość tego, na co w przyszłości będziemy płacić składki jest według mnie bardzo ważna, bo wiele osób nie orientuje się w tym temacie - uważa Rafał Wyszyński z Publicznego Liceum Ogólnokształcącego nr 2 w Opolu, reprezentujący zwycięską drużynę. - Myślę, że jest to taka wiedza, którą możemy wykorzystać gdzieś w przyszłości. Pozwoli nam to na bardziej świadome podejmowanie decyzji, np. w związku z planowaniem oszczędności.

- Chociaż ta tematyka bardziej interesuje osoby starsze, to myślę, że w przyszłości również będziemy musieli wykorzystać te umiejętności, bo też będziemy płacić składki, podatki, więc już teraz chcemy się podszkolić w tych sprawach - dodaje Oliwia Podstawa z I Liceum Ogólnokształcącego im. Lotników Polskich w Oleśnie.

- W tym roku poziom trudności pytań był wysoki. Należało dokładnie czytać pytania, bo niektóre były podchwytliwe. Najwięcej kłopotu sprawiły pytania dotyczące wysokości ubezpieczeń, czy okresów składkowych - mówi Roksana Huć z Olesna.

Zespół z Olesna w regionie zajął drugie miejsce.

Finał ogólnopolski odbędzie się za miesiąc w Warszawie. Główną nagrodą są indeksy na wybrane kierunki studiów na uczelniach w całej Polsce.