Pamiątkowa tablica ma przypominać o ofiarach Marszu Śmierci w Racławicach Śląskich
Tablica zostanie odsłonięta 22 lutego, w rocznicę tego tragicznego wydarzenia.
W porannej rozmowie "W cztery oczy" dr Bartosz Kuświk, naczelnik delegatury IPN w Opolu przypomniał, że 17 stycznia 1945 roku, rozpoczęły się marsze ewakuacyjne z nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
- I te marsze do końca lutego przechodziły przez tereny Opolszczyzny. One kierowały się generalnie na zachód, w stronę Niemiec. Osoby, które nie miały możliwości dalszego marszu, były mordowane. Właściwie cała południowa Opolszczyzna jest usiana takimi miejscami. Jest tych miejsc kilkadziesiąt, w których mordowano ludzi, którzy nie byli w stanie kontynuować dalszego marszu. Taka rzecz się wydarzyła w Racławicach Śląskich. W takich miejscach mordowano od pojedynczych do nawet kilkudziesięciu osób - mówił naczelnik delegatury IPN w Opolu.
Dodajmy, że w regionie od 3 lat upamiętniane są ofiary tamtych wydarzeń. Podobne upamiętnienie odbyło się w poprzednich latach w Kałkowie i Baborowie.
- I te marsze do końca lutego przechodziły przez tereny Opolszczyzny. One kierowały się generalnie na zachód, w stronę Niemiec. Osoby, które nie miały możliwości dalszego marszu, były mordowane. Właściwie cała południowa Opolszczyzna jest usiana takimi miejscami. Jest tych miejsc kilkadziesiąt, w których mordowano ludzi, którzy nie byli w stanie kontynuować dalszego marszu. Taka rzecz się wydarzyła w Racławicach Śląskich. W takich miejscach mordowano od pojedynczych do nawet kilkudziesięciu osób - mówił naczelnik delegatury IPN w Opolu.
Dodajmy, że w regionie od 3 lat upamiętniane są ofiary tamtych wydarzeń. Podobne upamiętnienie odbyło się w poprzednich latach w Kałkowie i Baborowie.