Przezorny zawsze ubezpieczony. Kietrz udrażnia odpływy przed wiosennymi roztopami
Kietrz już przygotowuje się do wiosny. Nie czekając na pierwsze górskie roztopy, gmina udrażnia najważniejsze odpływy na polach i łąkach.
- To są działania o charakterze zapobiegawczym, pewien rodzaj profilaktyki. Łatwiej na pewno zapobiegać, niż potem zmagać się z konsekwencjami takich podtopień. A Kietrz jest pod tym względem doświadczony, bo zdarzają się takie sytuacje, kiedy wydawałoby się jakiś niegroźny ciek wodny, maleńka rzeczka, w sytuacji dużych opadów, czy nagłego topnienia, staje się bardzo groźna - mówi Dorota Przysiężna-Bator, burmistrz Kietrza.
Dodatkowo gmina oczyściła i wyregulowała koryto niewielkiej rzeki przepływającej przez Kietrz - Młynówki.
- Ta rzeczka też potrafi przysporzyć nam sporo problemów. Jest to niewielki ciek. Prace polegały to na tym, że brzegi i część koryta zostały oczyszczone. Tam rosły chaszcze, było niestety trochę śmieci. Dlatego wykonaliśmy zadanie, które ma na celu przyjęcie wody przez tę rzeczkę. A mogłyby wystąpić problemy, gdyby ona cały czas była tak zanieczyszczona - przekonuje Przysiężna-Bator.
Władze Kietrza zapowiadają, że w najbliższych tygodniach dokonają kolejnych oczyszczeń odpływów w gminie.