Święta w zakładzie karnym. "Z telewizora słychać kolędy, ale to nie to samo, co wigilia w domu"
Prawie dwa tysiące osób odsiadujących kary w dwóch strzeleckich zakładach karnych nie będzie miało możliwości zasiąść dzisiaj do kolacji wigilijnej ze swoimi rodzinami. Wigilię opuszczą też funkcjonariusze Służby Więziennej, którzy dzisiaj (24.12) są w pracy. Mimo tego, nawet za murami więzienia, czuć klimat świąt.
- Łamiemy się opłatkiem, z telewizora słychać kolędy, ale to nie to samo, co wigilia w domu - mówi jeden z osadzonych. – Raz w życiu byłem w takiej celi, gdzie obchodzili naprawdę szczerze święta. Zrobili sobie stół. Czy ktoś wierzył, czy nie wierzył, wszyscy musieli być przy stole, łamali się opłatkiem. To jedyny raz w ciągu tych 19 lat, gdy jestem w więzieniu, gdy spędziłem takie prawdziwe święta.
W każdym pawilonie i na każdym oddziale ustawione są choinki. Świąteczne audycje emituje też więzienny radiowęzeł. Skazani nie mają co liczyć na wigilijną wieczerzę składającą się z 12 tradycyjnych potraw. Dzisiaj na kolację dostaną smażoną rybę z ziemniakami z surówką z kiszonej kapusty.
- Nie zamykamy więzienia na cztery spusty. Zawsze ktoś musi czuwać na miejscu. Służbę pełnią głównie funkcjonariusze w dziale ochrony. Zostają na posterunkach te osoby, które muszą, że tak powiem z pierwszej linii, czyli wychowawcy dyżurni. Służba zdrowia też ma określone dyżury w dni świąteczne - mówi mjr Jarosław Timoszuk, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich.
W trakcie świąt specjalne spotkania mają działające w więzieniu grupy wyznaniowe – katolicy, zielonoświątkowcy czy ewangelicy.
W każdym pawilonie i na każdym oddziale ustawione są choinki. Świąteczne audycje emituje też więzienny radiowęzeł. Skazani nie mają co liczyć na wigilijną wieczerzę składającą się z 12 tradycyjnych potraw. Dzisiaj na kolację dostaną smażoną rybę z ziemniakami z surówką z kiszonej kapusty.
- Nie zamykamy więzienia na cztery spusty. Zawsze ktoś musi czuwać na miejscu. Służbę pełnią głównie funkcjonariusze w dziale ochrony. Zostają na posterunkach te osoby, które muszą, że tak powiem z pierwszej linii, czyli wychowawcy dyżurni. Służba zdrowia też ma określone dyżury w dni świąteczne - mówi mjr Jarosław Timoszuk, rzecznik prasowy Zakładu Karnego nr 2 w Strzelcach Opolskich.
W trakcie świąt specjalne spotkania mają działające w więzieniu grupy wyznaniowe – katolicy, zielonoświątkowcy czy ewangelicy.