Zarzut zabójstwa czwórki swoich dzieci dla Aleksandry J. z Ciecierzyna. Oskarżona złożyła obszerne wyjaśnienia
Prokuratura Rejonowa w Kluczborku uzupełniła zarzuty stawiane Aleksandrze J. z Ciecierzyna koło Byczyny. Teraz jest ona podejrzana o zabójstwo czwórki swoich dzieci. Kobieta przyznała się do popełnionych czynów, dziś (21.12) złożyła obszerne wyjaśnienia w tej sprawie.
W piątek (14.12) 27-letnia matka przyznała się do zabójstwa jednego dziecka i decyzją sądu trafiła na trzy miesiące do aresztu. Natomiast w sobotę (15.12) został zatrzymany ojciec dzieci, partner kobiety, któremu przedstawiono cztery zarzuty pomocnictwa w zabójstwie własnych dzieci. 36-letni mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.
Przypomnijmy, do makabrycznego odkrycia w Ciecierzynie pod Byczyną doszło w czwartek (13.12). Policjantów o swoich podejrzeniach zawiadomili pracownicy opieki społecznej.
Do grona podejrzanych w środę dołączyli rodzice Dawida W., którzy mieli wiedzieć o tym, że konkubina ich syna była w ciąży. Podejrzani także nie przyznali się do stawianych zarzutów. Wobec nich zastosowano dozór policji.
Zarówno Aleksandrze J., jak i jej partnerowi grozi dożywocie.
Przypomnijmy, do makabrycznego odkrycia w Ciecierzynie pod Byczyną doszło w czwartek (13.12). Policjantów o swoich podejrzeniach zawiadomili pracownicy opieki społecznej.
Do grona podejrzanych w środę dołączyli rodzice Dawida W., którzy mieli wiedzieć o tym, że konkubina ich syna była w ciąży. Podejrzani także nie przyznali się do stawianych zarzutów. Wobec nich zastosowano dozór policji.
Zarówno Aleksandrze J., jak i jej partnerowi grozi dożywocie.