25-latek wpadł z narkotykami ukrytymi w plecaku. Policjantom tłumaczył, że znalazł je na dworcu
20 gramów narkotyków znaleźli nyscy policjanci w plecaku należącym do 25-latka. Mężczyzna wpadł podczas kontroli na trasie z Otmuchowa do Nysy.
Kryminalni już wcześniej podejrzewali mieszkańca powiatu nyskiego o posiadanie środków odurzających. W miniony poniedziałek na trasie z Otmuchowa do Nysy zauważyli samochód, którym mógł poruszać się podejrzany.
- Kierowcą okazał się ktoś inny, ale na miejscu pasażera siedział podejrzewany 25-latek. Kiedy funkcjonariusz przystąpił do kontroli, wówczas pasażer, zabierając swój plecak z pojazdu, zaczął uciekać. Policjant natychmiast pobiegł za nim i po chwili go zatrzymał. Jak się okazało, w plecaku ukrywał 20 gramów amfetaminy i marihuany - wyjaśnia mł. asp. Magdalena Skrętkowicz z nyskiej Komendy Powiatowej Policji.
Mężczyzna tłumaczył, że narkotyki znalazł dzień wcześniej na dworcu autobusowym w Nysie. Ostatecznie przyznał się jednak do posiadania nielegalnych substancji, za co może spędzić 3 lata za kratami.
- Kierowcą okazał się ktoś inny, ale na miejscu pasażera siedział podejrzewany 25-latek. Kiedy funkcjonariusz przystąpił do kontroli, wówczas pasażer, zabierając swój plecak z pojazdu, zaczął uciekać. Policjant natychmiast pobiegł za nim i po chwili go zatrzymał. Jak się okazało, w plecaku ukrywał 20 gramów amfetaminy i marihuany - wyjaśnia mł. asp. Magdalena Skrętkowicz z nyskiej Komendy Powiatowej Policji.
Mężczyzna tłumaczył, że narkotyki znalazł dzień wcześniej na dworcu autobusowym w Nysie. Ostatecznie przyznał się jednak do posiadania nielegalnych substancji, za co może spędzić 3 lata za kratami.