Dzieci wzięły udział w konsultacjach społecznych. Nowa droga powinna zostać ulicą Żyrafy
Nowa ulica w centrum Strzelec Opolskich już niedługo może nosić nazwę ul. Żyrafy. Na ten pomysł wpadły 6-letnia Marta i 8-letnia Zosia. Dziewczynki wzięły udział w konsultacjach społecznych i wraz z rodzicami przesłały do urzędu protokół z obrad rodzinnej komisji.
- Pierwszy był pomysł ulicy Bagiennej, bo to tereny podmokłe, ale następnego dnia rano wszystko się zmieniło – mówi Sylwia Kawalerowicz, mama Marty i Zosi.
- Powiedziałam: mamusiu, ja bym chciała mieszkać na ulicy Żyrafowej – mówi Marta.
- Ja wtedy popatrzyłam na ten plan, faktycznie przypominało to z daleka taką żyrafę - śmieje się Sylwia Kawalerowicz.
- Do tej drogi dorysowałyśmy rogi tej żyrafy, oczy, usta i ogon – precyzuje Zosia.
Pismo wpłynęło do rarusza, więc ruszyła administracyjna machina. Opinie, komisje, pieczątki, pracownicy urzędu i radni zaczęli się nim zajmować.
- Pomysł nas od razu ujął za serca – mówi Małgorzata Kornaga z urzędu miejskiego w Strzelcach Opolskich. – Uznaliśmy, że będzie to świetny gest w stronę najmłodszych mieszkańców naszego miasta, dobra lekcja samorządności dla tych dzieci. Mamy pomysł, by tę ulicę ozdobić specjalną tablicą, która będzie wyjaśniać, dlaczego ulica nosi taką, a nie inną nazwę.
Czy faktycznie nowa ulica będzie nosić taką nazwę? O tym zadecydują radni już na najbliższej sesji.
- Powiedziałam: mamusiu, ja bym chciała mieszkać na ulicy Żyrafowej – mówi Marta.
- Ja wtedy popatrzyłam na ten plan, faktycznie przypominało to z daleka taką żyrafę - śmieje się Sylwia Kawalerowicz.
- Do tej drogi dorysowałyśmy rogi tej żyrafy, oczy, usta i ogon – precyzuje Zosia.
Pismo wpłynęło do rarusza, więc ruszyła administracyjna machina. Opinie, komisje, pieczątki, pracownicy urzędu i radni zaczęli się nim zajmować.
- Pomysł nas od razu ujął za serca – mówi Małgorzata Kornaga z urzędu miejskiego w Strzelcach Opolskich. – Uznaliśmy, że będzie to świetny gest w stronę najmłodszych mieszkańców naszego miasta, dobra lekcja samorządności dla tych dzieci. Mamy pomysł, by tę ulicę ozdobić specjalną tablicą, która będzie wyjaśniać, dlaczego ulica nosi taką, a nie inną nazwę.
Czy faktycznie nowa ulica będzie nosić taką nazwę? O tym zadecydują radni już na najbliższej sesji.