Basen miał być na Dzień Dziecka, ale na razie jest plac budowy
Na dzień dziecka miał być otwarty nowy kompleks basenów w Kędzierzynie-Koźlu. Tymczasem zamiast szukających ochłody mieszkańców, na basenie nadal kręcą się budowlańcy. I nic nie wskazuje na to, żeby mieli szybko skończyć prace.
- Jest wniosek wykonawcy o przedłużenie terminu, my go teraz rozpatrujemy. Jeżeli będzie przekroczenie terminu, nie będzie aneksu, to oczywiście będziemy naliczać kary. Niestety, to jest tego typu robota, że wiele rzeczy jeszcze teraz wyskakuje. Jeśli chodzi o kwestie techniczne to uważam, że jest to możliwe w przeciągu miesiąca czy dwóch zamknięcie tej części otwartej - mówi Artur Maruszczak, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla.
Mieszkańcy miasta liczyli na to, że 1 czerwca choć część basenów będzie otwarta.
- Nie ma basenu. Chciałam iść, ale nie ma… - martwi się 3-letnia Oliwia.
- Dzieci się nastawiły, chcieliśmy iść, żona wzięła nawet wolne w pracy. Nie chcę tutaj być zły ani na kogoś narzekać, ale mogli się lepiej postarać, chyba można było dać więcej z siebie – uważa pan Jan, ojciec Oliwii.
Nowy termin oddania do użytku części zewnętrznej to koniec miesiąca. Na część wewnętrzną trzeba będzie poczekać jeszcze kilka miesięcy. Budowa kompleksu basenów "Wodne oKKo" kosztuje 20,5 mln zł.