- Barszcz będzie gotowany na mięsku, będzie wołowina i indyczek. Będą warzywka typu marchewka, pietruszka, seler, koperek, ziemniaczki. Kroję marchewkę i ziemniaki. Ale zanim pokroję, muszę je obrać. Jest też śmietana, więc barszcz będzie zabielony. Pieczywo też jest - mówili Halina, Mateusz i Łukasz, którzy włączyli się w gotowanie zupy.

Chętni do pomocy przyszli nie tylko z produktami, ale mieli ze sobą też deski, noże i kuchenne fartuszki.

- Dzisiaj miała miejsce już druga odsłona akcji zupa – mówi jej organizator Paweł Szczabel.

– W przyszłym tygodniu rozdajemy tak samo, pod Solarisem o 17:00 a przygotowywać zupę będziemy najprawdopodobniej w duszpasterstwie akademickim przy parafii ojców jezuitów.

Akcja Zupa w Opolu to także zbiórka odzieży dla potrzebujących. Mile widziane czapki, rękawiczki, buty czy odzież wierzchnia. Zbierane są również śpiwory i koce.