Historyk o akcji Kowalczyków z 1971 roku: "To był impuls dla opozycji". Nie żyje Ryszard, starszy z braci
- Ryszard Kowalczyk odpowiadał przed sądem za niewinność - tak dr Mariusz Patelski, pracownik Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego, mówi o zmarłym fizyku, który brał udział w wysadzeniu auli Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Ryszard Kowalczyk zmarł w wieku 80 lat.
Jak mówi Mariusz Patelski, pracownik Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego, bracia spędzili wiele lat w ciężkich więzieniach, a po wyjściu na wolność w latach 80. musieli spłacać szkody wyrządzone przez wybuch.
- Tamta akcja była impulsem dla opozycji w PRL - dodaje. - Ten fakt spowodował lawinę różnych innych wydarzeń, które zmobilizowały opozycję w całym kraju do dalszych działań. Opozycja rozbita w 1968 i 1970 roku podjęła pierwszą wielką akcję w związku ze sprawą Kowalczyków. Wtedy ruszyła zbiórka podpisów w sprawie ich uwolnienia, ponownie nawiązano zerwane kontakty i odniesiono sukces - zaznacza.
Dodajmy, że rok temu jedna z sal w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim zyskała imię braci Kowalczyków.
W piątek (20.10) po 22:00 na antenie Radia Opole zostanie wyemitowany reportaż Krzysztofa Dobrowolskiego o braciach Kowalczykach.
Posłuchaj także reportażu Krzysztofa Dobrowolskiego "Umiera się tylko raz" z 2009 roku.