Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-04-07, 15:41 Autor: Kacper Śnigórski/Daria Placek

Pasażerowie: Nie było czuć hamowania. Wypadek Pendolino pod Ozimkiem. 18 poszkodowanych, w tym 7 ciężko. Nowe fakty i relacje podróżnych [FILM, ZDJĘCIA]

Wypadek pendolino z ciężarówką - 19 osób rannych, w tym 7 ciężko
7 osób zostało rannych i wymagało natychmiastowej pomocy medycznej. 5 zostało przewiezionych do szpitala karetką, 2 zabrał śmigłowiec LPR. Blisko 300 osób podróżowało pociągiem Pendolino, który uderzył w ciężarówkę stojącą na przejeździe kolejowym.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Schodnia koło Ozimka kilka minut po godzinie 15. Na miejsce zostało wysłanych 19 jednostek straży pożarnej.

Kierowca samochodu ciężarowego typu laweta w momencie zderzenia był poza pojazdem.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie kierowca zignorował znak zakazu wjazdu ciężarówek na ten przejazd kolejowy. Nisko zawieszona laweta utknęła na wzniesieniu przejazdu kolejowego, kierowca wyszedł z auta by zatelefonować na numer alarmowy, w tym momencie w auto uderzył pociąg Pendolino.

Policjanci prowadzą z kierowcą samochodu czynności. Na razie mężczyzna został zabrany na badania lekarskie do Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Jak poinformowała asp.sztab. Monika Mrugała, kierowca ciężarówki był trzeźwy.

Naszemu reporterowi udało się porozmawiać z pasażerami, którzy nie zostali ranni. Wszyscy zgodnie twierdzili, że wypadek był dla nich ogromnym zaskoczeniem, bo podróż, aż do momentu zderzenia przebiegała zupełnie normalnie.

- Byłam w pierwszym wagonie, jeszcze to cały czas schodzi ze mnie. Nie było żadnego zwolnienia, był moment uderzenia i huku w jednym momencie - mówiła pasażerka pociągu.
- Nie było czuć hamowania, nie było trąbienia. Miałem wrażenie, że pociąg się delikatnie uniósł i potem osiadł. Nie wiedziałem, czy będziemy koziołkować, czy co się stanie. Było dużo kurzu, dym, koła latały i złom. Potem się zatrzymaliśmy - opowiada pasażer.

Pociągiem podróżował także radny Opola Tomasz Wróbel. - Nagle poczuliśmy uderzenie, hamowanie i wszystko poleciało. Ja siedziałem w trzecim wagonie, licząc z przodu, więc to uderzenie na pewno było wytłumione. Jak teraz stoję obok pociągu to widzę, że szyby są powybijane i uszkodzona całkiem lokomotywa. Coś wjechało na przejazd, widać było jak kawałki samochodu krążyły po wagonach. Większość osób czuje się dobrze, ale są ranni - tłumaczył kilka minut po zderzeniu radny.

- Rozkładowa prędkość na tym odcinku trasy dla Pendolino to 140 km/h i najprawdopodobniej z taką prędkością pociąg uderzył w samochód - powiedział naszej rozgłośni Zbigniew Makowski zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Opolu.

- Zniszczone są urządzenia samoczynnej sygnalizacji, sieć trakcyjna, słup trakcyjny i tor na odcinku 400 metrów - dodaje Makowski.
Pierwsza oś pociągu w wyniku uderzenia wypadła z torów. Zdecydowano o ściągnięciu specjalistycznej jednostki, która postawi skład na tory. - Na miejsce jedzie z Warszawy specjalny sprzęt do wkolejania. Przystąpimy do pracy dopiero jak prokurator i policja zezwolą na to - zaznacza Zbigniew Makowski.

Sprawą zdarzenia na przejeździe kolejowym w Schodni zajmie się komisja wypadkowa. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają jak doszło do zdarzenia, zabezpieczają ślady i badają wszystkie okoliczności. Naprawa uszkodzeń rozpocznie się dopiero po zakończeniu pracy przez komisję badającą przyczyny wypadku.

Ruch na trasie kolejowej został wstrzymany, utrudnienia są także na drodze pomiędzy Opolem a Ozimkiem. Trwa organizacja komunikacji zastępczej, a pociągi skierowano na trasy objazdowe. 

Większość pasażerów, którzy nie odnieśli obrażeń została już zabrana z miejsca wypadku autobusami zastępczymi. Jak ustalił nasz reporter 250 pasażerów kupiło bilety internetem, ale całkowita liczba podróżujących pociągiem może sięgać 300.

Według kapitana Łukasza Olejnika, oficera prasowego komendanta wojewódzkiego straży pożarnej w Opolu akcja ratunkowa została przeprowadzona bardzo sprawnie. - W pierwszej fazie strażacy dokonali oceny, których osób poszkodowanych stan jest najpoważniejszy i na tej podstawie ratownictwo mogło podejmować decyzję co do dysponowania siłami i środkami na miejscu akcji - wyjaśnia rzecznik straży pożarnej. - Na miejscu były dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, kolejne dwa leciały na miejsce, ale zostały zawrócone, bo liczba karetek i personelu w ocenie lekarza koordynatora była wystarczająca - mówi Łukasz Olejnik.
Tomasz Wróbel
Marek Świercz
Zbigniew Makowski cz.1
Zbigniew Makowski cz.2
Łukasz Olejnik
Pasażerowie
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Maja Kozłowska]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Maja Kozłowska]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]
Pendolino zderzyło się z ciężarówką [fot. Tomasz Wróbel]

Wiadomości z regionu

2024-09-14, godz. 18:53 Szef rządu w Nysie. Odprawa służb w związku z zagrożeniem powodziowym Premier Donald Tusk przyjechał do Nysy na odprawę służb w związku z zagrożeniem powodziowym w województwie opolskim. » więcej 2024-09-14, godz. 18:27 Woda w Nysie jest zdatna do picia! Dementujemy plotki Po Nysie krąży plotka, że woda z wodociągów jest skażona. To nie jest prawda. Sprawdziliśmy. Informację o zdatności wody przekazały nyskie wodociągi » więcej 2024-09-14, godz. 17:51 W Prudniku wielka mobilizacja. Rzeka o 2 metry przekracza poziom alarmu Mieszkańcy Prudnika w województwie opolskim z niepokojem patrzą na rosnący poziom wody w rzekach przepływających przez miasto. » więcej 2024-09-14, godz. 17:19 Woda płynie ulicami Biskupowa w gminie Głuchołazy [FILM] Rzeka Mora wystąpiła z brzegów i płynie ulicami Biskupowa w gminie Głuchołazy. W samych Głuchołazach woda jest już tam gdzie nie sięgała w 1997 roku… » więcej 2024-09-14, godz. 16:56 Krytyczna sytuacja w gminie Strzeleczki. Możliwa ewakuacja - Sytuacja jest krytyczna - powiedział Radiu Opole burmistrz gminy Strzeleczki Marek Pietruszka. Osobłoga wystąpiła z koryta. Stan wody podnosi się cały… » więcej 2024-09-14, godz. 16:55 Wójt Branic dla Radia Opole: Namawiamy do ewakuacji, a niektórzy nie odbierają nas poważnie Opawa coraz groźniejsza dla mieszkańców gminy Branice. Bliszczyce, Branice Zamek, Dzierżkowice, Baboluszki - wszędzie tam strażacy odwiedzają dom za domem… » więcej 2024-09-14, godz. 16:26 "Nie czekajcie!". Apel burmistrza Głuchołaz Burmistrz Głuchołaz apeluje do mieszkańców terenów przy rzece o rozważenie samoewakuacji. Chodzi o miasto, a także sołectwa wzdłuż Białej Głuchoł… » więcej 2024-09-14, godz. 16:08 Opolscy logistycy ruszyli do "Akcji Powódź". Trwa transport wojskowych amfibii Sytuacja hydrologiczna po intensywnych opadach w województwie opolskim jest na tyle poważna, że opolscy logistycy ruszyli do 'Akcji Powódź'. » więcej 2024-09-14, godz. 15:58 Kolejne ewakuacje w powiecie głubczyckim. Przejścia graniczne zamknięte Najtrudniejsza sytuacja w powiecie głubczyckim jest na terenach przygranicznych, tu mowa o miejscowości Opawica nad rzeką Opawą. » więcej 2024-09-14, godz. 15:17 IMGW: Jest źle, będzie jeszcze gorzej. Jesteśmy na półmetku tej trudnej sytuacji [FILM] - W województwie opolskim spadło od 100 do nawet 161 mm deszczu - powiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. » więcej
56575859606162
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »