W uchwale czytamy, że zmiana granic gmin powinna być poprzedzona analizą infrastruktury społecznej, technicznej i zabudowy. Powinna także zachować więzi gospodarcze i kulturowe. Tereny anektowane - zdaniem samorządowców z Dobrzenia - stałyby się peryferiami miasta wojewódzkiego.

- Nie zgadzamy się z działaniami prezydenta Opole – mówi Klemens Weber, przewodniczący Rady Gminy Dobrzeń Wielki. - Plany prezydenta Opola nie mają fundamentów i to jest w tej sprawie najgorsze. My chcemy działać tak, aby przekonać decydentów o tym, że bogatej, sprawnie zarządzanej, dobrze uzbrojonej, rozwojowej gminy Dobrzeń Wielki nie warto niszczyć – mówi Weber.

Przewodniczący Weber dodaje, że po przejęciu kilku sołectw, w tym terenów rolniczych, Opole stanie się największym miastem wojewódzkim w Polsce wyposażonym w gospodarstwa rolne.

- Gratuluję panu prezydentowi Wiśniewskiemu – dodaje Weber.

Mieszkańcy mobilizują się w obronie własnej gminy. Już teraz posesje obwieszone są protestacyjnymi banerami. W tym tygodniu zorganizowana została także kilkudniowa akcja – warsztaty szycia flag z barwami Dobrzenia Wielkiego.