- To są inwestycje, które będą służyły ludziom. Bo to komunikacja, transport, dużo pieniędzy będzie przeznaczonych na kanalizację, wodociągi, to też doskonalenie infrastruktury związanej z kulturą i sportem. To wszystko w gminach się przyda. To pieniądze oczekiwane od dziesięcioleci – mówił Sławomir Kłosowski.
W skali kraju pieniądze trafią do 97% samorządów. Jak to wygląda w regionie?
- W skali regionu nie „załapały się” dwa samorządy. Myślę, że przy następnej edycji się uda. Mam nadzieję, że to też lekcja dla nas wszystkich jak to wnioski przygotowywać. Już wkrótce, nawet w tym tygodniu dojdzie do kolejnego spotkania z przedstawicielami Banku Gospodarstwa Krajowego, będziemy informować samorządowców o drugiej edycji Polskiego Ładu – mówił nasz gość.
- Ogłoszenie tych inwestycji wiąże się z tym, że samorządy muszą szybko wysłać do BGK promesy na finansowanie i równie szybko ogłaszać przetargi na wykonanie robót. Liczymy, że one pójdą sprawnie i nie będzie odwołań. Później po rozstrzygnięciu przetargów trzeba wystąpić o promesy na realizację zadania.
– Liczę, że czas wykonywania tych inwestycji to lata 2022-2023 – mówił wojewoda Kłosowski.
- Jeśli tych środków nie uda się wykorzystać, to po te środki wystąpią albo gminy i powiaty w drugim naborze, albo będziemy musieli przeznaczać te pieniądze na inne regiony bo to pula centralna. Ale ja nie biorę tego pod uwagę, liczę na naszych samorządowców – podkreślił gość Radia Opole.