Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-12-11, 15:09 Autor: Radio Opole

Uważaj, gdy cię pstrykają

Wczoraj uświadomiłem sobie ze strachem, że mam w swoich zbiorach zdjęcie, na którym pajacuję nad neseserem pełnym dolarów.

Mniej więcej w takiej samej pozycji, w jakiej uchwycono nad walizką z forsą agenta Tomka, tylko że ja mam na sobie koszulę.

Byłem wtedy w pracy, to znaczy w trakcie prowokacji dziennikarskiej, która polegała na noszeniu od banku do banku walizki z dolarami i badaniu reakcji bankowców. To było tuż po przełomie ustrojowym, więc proszę mi wierzyć, bankowcy naprawdę mieli wtedy z tym kłopot i traktowali mnie tak, jak ksiądz potraktowałby akwizytora próbującego sprzedać mu dywan zrobiony ze skóry diabła.

Skąd mój dzisiejszy strach? Bo skoro ja mam to zdjęcie, to ono gdzieś może krążyć po ludziach i gdy podpadnę komuś ważnemu, może wykorzystać je przeciwko mnie. Że oto proszę, jakie sobie kpiny urządzał redaktorek w robocie, zamiast być poważnym jak Jacek Żakowski.

Każdy, kto śledzi operetkowy serial medialny z wspomnianym tu posłem Kaczmarkiem, wie dobrze, o czym mówię. O Boże....

Właśnie sobie przypomniałem, że ja mam jeszcze zdjęcie w hełmie hitlerowskim, które pstryknięto mi podczas jakiegoś reportażu w muzeum. Byłby to dowód na moje sympatie nazistowskie? Propagandowy popyt na faszystów jest ostatnio ogromny, a podaż malutka - wbrew temu, co pieją gazety i Muniek Staszczyk w swej naiwnej pioseneczce. Czy zatem ktoś nie zrobi ze mnie hitlerowca na siłę, bo potrzebne mu to będzie w jakiejś politycznej rozgrywce? Dlatego pozwolę sobie dziś na publiczne ostrzeżenie kilku grup zawodowych:

Dentysto, nie uśmiechaj się ze swojego stanowiska pracy do obiektywu, jeśli kiedykolwiek ktokolwiek go w ciebie wyceluje. Nie rób żadnych gestów, bo każdy może być wykorzystany przeciwko tobie. Nawet uniesiony w górę kciuk.

Chirurgu, trzymając lancet, nie przybieraj postawy szermierczej. Media pełne są moralistów, którzy z bezinteresowną przyjemnością pouczą cię, że złamałeś etykę zawodową, więc teraz złamać należy tobie – karierę.

Policjancie, pałkę gumową trzymaj zawsze tak, jak cię uczono na kursie i w pozycji, która nawet największemu zbereźnikowi z niczym się nie skojarzy.

A wszyscy pamiętajmy, że nie ma już chyba na świecie osoby bez telefonu komórkowego i nie ma już telefonu bez foto-aparatu.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-05-28, godz. 11:41 Co można jeszcze uporządkować Wyżywałem się tu jakiś czas temu na pośle od Palikota, który miał pomysł, aby rowery były poddawane obowiązkowym okresowym przeglądom technicznym na… » więcej 2012-05-28, godz. 11:38 Bilecie, Bogu Mój! Im bliżej Euro, tym bardziej wszystko staje się wokół okrągłe i łaciate. Jak piłka właśnie. » więcej 2012-05-24, godz. 14:27 Trwożymy się na zapas? Lubimy wyrzekać przy grillu, że świat stracił swoją intymność, bo zewsząd atakują nas plagą informacji. » więcej 2012-05-23, godz. 14:12 Niech jedzą ciastka! Moją najulubieńszą powieścią polskiej literatury współczesnej jest „Jak zostałem pisarzem” Andrzeja Stasiuka, a w niej opis nocnego pociągu do Zakopanego… » więcej 2012-05-22, godz. 15:46 4 166 lat ! Całą niedzielę spędziłem na oglądaniu „Rodziny Soprano”, który to film dodawała swego czasu do swych egzemplarzy pewna gazeta. » więcej 2012-05-21, godz. 12:29 Jarzębiny są spoko To, co za chwilę powiem, zapisałem sobie o świcie z pewną taką nieśmiałością, ba, wręcz ze strachem, żeby nie być posądzonym o wioskę, obciach i… » więcej 2012-05-21, godz. 08:26 Our belkot strategy Opolska Galeria Sztuki Współczesnej zafrasowała się, że w strategii rozwoju miasta, która ma wyznaczać priorytety dla Opola, nie ma słowa o kulturze. » więcej 2012-05-21, godz. 07:58 To przywróćmy też Hilter Zee Mieszkam w cudownej okolicy, gdzie przez las mam zaledwie cztery kilometry do jeziora, które za Niemca przez pewien czas nazywało się Hitler Zee. » więcej 2012-05-16, godz. 15:48 Przerąbane, wyrąbane Jedną z najgorszych odmian polemistów publicystycznych są tak zwani szantażyści moralni. » więcej 2012-05-14, godz. 13:44 J&J, czyli job and jail Inspiracją dzisiejszego felietonu był hecowny list od czytelnika aż z Londynu, felieton zaś dedykuję tym wszystkim, którzy rozmiękczeni minionym weekendem… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »