Radio Opole » Leksykon rzeczy zwykłych - artykuły
2011-12-22, 12:40 Autor: Radio Opole

Kevlar

Historia tego patentu jest stosunkowo krótka.

Żadnych korzeni arabskich, chińskich czy indyjskich. Po prostu myśl ludzka, przypadek, szczęście i bez wątpienia praca. Ciężka, poparta niezliczoną ilością eksperymentów. Znawcy problemu są zdania, że gdyby tak jakaś klasyfikacja oceniała przydatność wdrożeniową patentów i ich rolę i znaczenie dla społeczeństwa i jego kultury materialnej, to z pewnością ten wynalazek znalazłby się w czołówce.

W swojej istocie to bardzo prosty produkt sztuczny otrzymany drogą laboratoryjną. Oczywiście, jeżeli ktoś pragnie zanotować, to bardzo proszę: otrzymujemy go w wyniku reakcji polikondensacji chlorków kwasów dikarboksylenowych z aminami aromatycznymi – pozwolę sobie powtórzyć...

Podobno jest to proste, że jak się ktoś uprze, to może to sobie sam zrobić w domu.

Ponieważ jednak nie każdy jeszcze wie o co chodzi, pozwolę sobie na dodatkową, opisową charakterystykę.

Prawie każdy ma w domu telewizor i czy płaci za oglądanie abonament, czy nie - to w tym przypadku jest mniej istotne, ale na pewno widział i zna ten patent. Zwykle zaczyna się to tak…

Grupa antyterrorystów wpada z hukiem do jakieś chałupy, bandyta strzela celnie w klatkę piersiową do głównego bohatera, ale ten nie ginie, bo kula utkwiła w kamizelce kuloodpornej.

To nie jest oczywiści kamizelka ze sztruksu, nawet tego grubego, ale wykonana z kevlaru. Pasuje do każdego stroju, zwłaszcza gdy noszącemu grozi postrzał z broni palnej.

Kevlar – ten poważny, jak się potem okazało wynalazek, został odkryty przypadkowo.

Zespół badawczo-wdrożeniowy koncernu Du Ponta poszukujący różnych rozwiązań dla substancji polimerowych dokonał tego niesamowitego odkrycia. Pracą kierowała Stefanii

Kwolek.

Swoją wytrzymałość kevlar zawdzięcza sposobowi przędzenia. Najpierw jego włókna są topione w wysokiej temperaturze, a potem zamrażane. Jest on pięć i pół raza lżejszy od stali, znakomicie się sprawdza w kamizelkach kuloodpornych, kaskach, hełmach, nartach, rakietach tenisowych, jachtach, kablach światłowodowych, w motoryzacji, rowerach, w membranach głośnikowych, w wyposażeniu rakiet kosmicznych, i wielu, wielu innych.

Nie przewodzi prądu i jest niepalny. Podlega jednak działaniu powietrza atmosferycznego i promieniowaniu słonecznemu. Jest to jednak proces dosyć długi czasowo, w żadnym wypadku z dnia na dzień. W każdym razie opalanie się w kamizelkach kuloodpornych jest niewskazane z różnych względów. Są one na wyposażeniu policji i różnych służb bezpieczeństwa ponieważ ich waga jest stosunkowo niewielka, przy jednoczesnej dużej zdolności zatrzymywania kul.

Hilary Clinton, żona dosyć dobrego amerykańskiego saksofonisty i prezydenta, który jako bodaj jedyny potrafił odciągnąć uwagę ludzi od jednego skandalu przez uwikłanie się w drugi, w swojej książce zatytułowanej „ Żywa historia” pisała, że dopiero jej zetknięcie się z kamizelką kuloodporną dało jej do myślenia, że ona również może być celem.

Gdyby ktoś z naszych słuchaczy miał również taką świadomość, gorąco polecam kamizelki kuloodporne z kevlaru.

Posłuchaj:

Leksykon rzeczy zwykłych - artykuły

2011-10-10, godz. 17:10 Dzień Babci i Dziadka Wielka niesprawiedliwością w zakresie obchodzenia dni świątecznych byłoby pominięcie osób tak godnych szacunku i miłości, jak babcia i dziadek. » więcej 2011-10-03, godz. 13:05 Drzwi obrotowe Kiedy mówimy „ma dobre wejście”, to na ogół wiemy, o co chodzi, obojętnie, czy jest to podtekstowe, czy też rzeczywiste wejście. » więcej 2011-10-03, godz. 09:28 Druciane wieszaki Musze przyznać, że tęgi uśmiech wywoływali na mojej twarzy, a być może też i twarzach innych osób, ci - którzy nieśli swoje uprane, bądź odczyszczone… » więcej 2011-09-27, godz. 14:28 Długopis Tak najczęściej mając do czynienia z jakimś tekstem, zastanawiamy się, jeżeli tego oczywiście nie wiemy, kto jest jego autorem, co autor miał na myśli… » więcej 2011-09-27, godz. 14:24 Diabelski młyn W pewnym sensie to diabelska wręcz historia, ale jak powiadają niektórzy: „nie taki straszny diabeł, jak go malują”. » więcej 2011-09-22, godz. 13:35 Chłodzenie Uważa się, że już w latach 40-tych XVI wieku w Rzymie istniała metoda chłodzenia polegająca na rozpuszczaniu saletry w wodzie. » więcej 2011-09-22, godz. 12:16 Czekolada Właściwie od początku swojego istnienia, aż do XIX wieku czekolada była napojem. » więcej 2011-09-22, godz. 12:06 Ciastka nadziewane Wiele różnych smakołyków ma swoją wielowiekową historię i taka jest również udziałem bohatera tej opowiastki. » więcej 2011-09-15, godz. 10:00 Chleba naszego powszedniego... Chleba powszedniego racz nam dać Panie! Już od wczesnych swoich lat Ottonowi Rohwedderowi nie dawało to spokoju, jak zrobić z tym chlebem powszednim. » więcej 2011-09-15, godz. 09:59 Czajnik z gwizdkiem W pewnym sensie ten przykład jest dowodem, że człowiek na każdym etapie swojego życia potrafi myśleć twórczo. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »