Przypomnijmy, w senacie toczy się dyskusja o nowelizacji tzw. „Piątki dla Zwierząt”. Komisja rolnictwa zawnioskowała o odrzucenie noweli w całości, zaś komisja ustawodawcza przyjęła kilkadziesiąt poprawek. Obrady połączonych komisji zostaną wznowione o 9:30, a głosowanie „ostateczne” na sali plenarnej w senacie rozpocznie się o 12:30.
– W komisji rolnictwa są senatorowie związani z rolnictwem czy też wprost są działaczami rolniczych związków zawodowych, więc ich ogląd jest bardziej branżowy. Zaś komisja ustawodawcza, w której zasiadam bardziej zajmuje się czystością legislacyjną, stąd różnice w podejściu – mówił senator Czerwiński.
– Jak będzie przebiegać to głosowanie? Trudno wyrokować. Z mojego punktu widzenia ważne jest to, że ta ustawa została w pewnym sensie „uzdrowiona” czy też „rozmiękczona” pod względem postulatów, które formułowali rolnicy.
– My te protesty oczywiście rozumiemy, każdy przecież dba o swoje stanowisko pracy. Poprawki zawierają np. wydłużenie okresów przejściowych, czyli nie wejście w życie ustawy w ciągu 30 dni jak pierwotnie, ale dopiero od 1 stycznia 2021 roku. Ta najbardziej wrażliwa część z punktu widzenia produkcji rolnej, czyli ubój to już od roku 2022 – mówił nasz gość.
Ważna jest też kwestia rekompensat dla rolników. – Wcześniej miały je otrzymać 3 grupy, czyli ci, którzy mieli zwierzęta wykorzystywane do celów rozrywkowych, ci którzy prowadzili ubój na cele rytualne oraz ci, którzy hodowali zwierzęta futerkowe. Teraz ten zestaw jest poszerzony o rolników, którzy po prostu mogliby stracić na wejściu w życie tej ustawy, czyli ci którzy są po części zainteresowani tą hodowlą i są pewnym ogniwem łańcucha dostaw – dodaje Czerwiński.