Ale ofiarami padają nie tylko seniorzy. Ostatni przykład: 37 letnia kobieta uwierzyła oszustowi, którzy wyłudził od niej dane do konta – straciła 20 tysięcy złotych.
– Zdarzają się sytuacje, że ofiary zaciągają kredyt chcąc pomóc policjantom – powiedział nasz gość, który podkreślił, że często oszuści podają się między innymi za policjantów. Ale też za kurierów, listonoszy itp.
Czasami w sukurs seniorom przychodzą pracownicy banków, którzy zaniepokojeni faktem, że ich klient nagle chce wybrać swoje oszczędności zawiadamiają policję. Ale i na to oszuści szybko zareagowali wymyślając historie, w których to pracownicy banków są rzekomo zamieszani w proceder wyłudzania pieniędzy.
Pamiętajmy: prawdziwi policjanci nigdy nie żądają gotówki. Sprawdzajmy rzekome legitymacje służbowe. No i bądźmy nad wyraz ostrożni wobec wszystkich przesyłek, w których proszą nas o podanie loginu, przesłanie drobnej kwoty na określone konto. Często chodzi o dorobek naszego życia.