Początkowo najwięcej pytań kierowanych do inspekcji pracy dotyczyło kwestii związanych z badaniami okresowymi.
– Dość szybko okazało się, że nie będzie się dało przeprowadzić takich badań. Jak stanowi Kodeks Pracy, nie można go dopuścić do pracy bez aktualnego orzeczenia o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy. Jeśli chodzi o badania okresowe, których termin upływa, one zostały przez specustawę zawieszone. Obowiązek przeprowadzenia badań powstanie maksymalnie do 60 dni od ustania stanu epidemii – mówił inspektor Krzemienowski.
– Natomiast jeśli chodzi o wstępne badania, to tutaj jest problem bo nie możemy nowego pracownika przyjąć bez tych badań. Ale jest wstępne ułatwienie zarówno przy badaniach wstępnych, jak i kontrolnych, tzn. ustawodawca dopuścił, że mogą one zostać przeprowadzone przez każdego lekarza, nie musi to być lekarz profilaktyk – powiedział nasz gość.
Naszego gościa pytaliśmy też o kwestie związane z odmową przyjścia do pracy przez pracownika czy skierowaniem pracownika na urlop.