EUROWYBORY Rozmowa z Tomaszem Gaborem i komentarz Andrzeja Buły odnośnie spotów reklamowych marszałka
- W ostatnim czasie pan marszałek Andrzej Buła dość znacząco wzmożył swoją aktywność radiową. Biorąc pod uwagę, że jest kandydatem Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, można uznać, że już prowadzi kampanię wyborczą. Co prawda sejmikową, jako marszałek, ale ta aktywność w mediach jest wzmożona w stosunku do tej sprzed pół roku - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Tomasz Gabor, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Opolskiego, który podczas wtorkowej sesji sejmiku złożył interpelacją w sprawie spotów z udziałem marszałka emitowanych przez opolskie stacje radiowe.
Gabor zwrócił uwagę na to, że w spotach tych marszałek występuje jako lektor i firmuje je swoim nazwiskiem.
- Ewidentnie wskazuje to na to, że są to już działania przedkampanijne. Moim zdaniem, są to działanie nieetyczne - ocenia radny PiS. - Zawarłem wiele pytań w swojej interpelacji. Pytam, czy w poprzednich latach aktywność marszałka na tym polu była podobna, pytam także o koszty tych kampanii promocyjnych z jego udziałem.
Zdaniem Gabora, marszałek Buła powinien wziąć na czas eurokampanii urlop.
- Są inni członkowie, którzy nie kandydują. To oni mogliby nagrać te spoty - dodaje nasz gość.