Rozmowy z Lucyną Jaki oraz dr. Bartoszem Kuświkiem o dokonaniach Ireny Sendlerowej i relacjach polsko-izraelskich
- Nasze przedszkole chce zaznaczyć, to co Irena Sendler robiła, że była bohaterką i wspaniałą osobą - powiedziała w porannej rozmowie "W cztery oczy" Lucyna Jaki, dyrektor przedszkola Towarzystwa Alternatywnego Kształcenia w Opolu. Irena Sendler w czasie II wojny światowej ratowała żydowskie dzieci z getta warszawskiego. Szacuje się, że w ten sposób ocaliła około 2500 istnień. Dzieci otrzymywały fałszywe dokumenty, świadczące o tym, że nie mają żydowskiego pochodzenia. Prawdziwe dane uratowanych Irena Sendler spisała, listę włożyła do butelki i zakopała pod jabłonią. Po wojnie lista została odnaleziona, co pozwoliło na połączenie dzieci z ocalałymi z Holocaustu rodzicami lub ich krewnymi.
- W tym roku nasze dzieci na moście Ireny Sendler będą rozdawały przechodniom jabłka oraz butelki przechodniom. W butelkach będą życzenia i podziękowania napisane przez dzieci - powiedziała Lucyna Jaki.