Rozmowy z Rafałem Bartkiem i Marcinem Gambcem
– Nie uważam wyników Mniejszości Niemieckiej za porażkę. W wyborach do sejmiku dostaliśmy prawie 12 tysięcy głosów więcej, choć metoda d'Hondta sprawiła, że mamy mniej mandatów. Mamy za to więcej mandatów w radach powiatów: opolskiego, oleskiego i prudnickiego – mówił w rozmowie „W cztery oczy” Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, który sam po raz pierwszy został radnym sejmiku. Mniejszość straciła jednak władzę w kilku gminach, gdzie rządziła od zawsze: Prószkowie, Turawie, Łubnianach, Dobrodzieniu i Dąbrowie, gdzie wcześniej (choć nie ty m razem) popierała Marka Leję. Zdaniem Bartka, zadecydowały lokalne uwarunkowania – miejscowi działacze TSKN poparli samorządowców, którzy przestali cieszyć się powszechnym wsparciem. Bartek zapowiada także rozmowy w sprawie utworzenia koalicji w sejmiku. – Będziemy rozmawiali z Koalicją Obywatelską, która uzyskała najlepszy wynik. Prawica żadnych ofert nam nie składała – mówi nasz gość.