Aż 68 procent przypadków przemocy seksualnej ma miejsce w rodzinach naturalnych, a nie adopcyjnych, więc wystrzegajmy się krzywdzących uogólnień, które mogą zaszkodzić szlachetnemu zjawisku adopcji - powiedziała w rozmowie "W cztery oczy" Mirosława Olszewska, psycholog, terapeuta uzależnień. Pretekstem do rozmowy była rozprawa przed Sądem Okręgowym w Opolu. 50 letni mężczyzna został oskarżony o to, że po zaadaptowaniu przed laty chłopca i dziewczynki, znęcał się nad nimi i wykorzystywał seksualnie. Jego sprawa jest wyłączona z jawności. - Zapewne dlatego, aby oszczędzić ofiarom traum - skomentowała Mirosława Olszewska. Zapytaliśmy też o przyczyny przemocy domowej molestowania nieletnich - skąd się bierze to zło? Jak mu zapobiegać? Czy procedury adopcyjne i ustanawiające rodziny zastępcze nie powinny być bardziej rygorystyczne? - takie m.in. pytania zadaliśmy naszemu gościowi.