Jego zdaniem przez lata uznaliśmy sytuację za normalną, która normalna nie była.
- Przypomnę chociażby stawki 4,50 groszy za godzinę pracy w agencjach ochrony - dodał. Naszego gościa pytaliśmy także, jak poglądy wygłoszone w książce mają się do ostatnich informacji dotyczących braku rąk do pracy i jak długo tytuł jego książki będzie aktualny?
- Ja bym sobie życzył żeby nasza praca była odrobinę lepsza. Ja nie rysuje wizji utopijnego społeczeństwa. Chce żebyśmy mieli więcej zadowolenia ze swojej pracy i żebyśmy mieli więcej czasu dla siebie - powiedział nasz gość.