Ksiądz Waldemar Klinger, proboszcz parafii katedralnej pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Opolu
Proboszcz parafii katedralnej pw. Podwyższenia Krzyża Świętego przypomniał także, dlaczego Wielkanoc to święto ruchome. - W IV wieku naszej ery przedstawiciele kościoła w Afryce czy w Azji napisali do papieża, żeby ustalił, kiedy obchodzona ma być Wielkanoc. Wiedziano wtedy tyle, że powinno to być wiosną - mówił ks. Klinger.
Dodał, że widać na Opolszczyźnie coraz liczniejszą grupę Ukraińców. - Prawosławni mają cerkiew w Kędzierzynie-Koźlu, tam też niektórzy jeżdżą, choć wielu przychodzi też do nas - powiedział proboszcz parafii katedralnej. - Często też słyszę od naszych wiernych, że raz spędzili święta Wielkanocy czy Bożego Narodzenia w Holandii lub w Niemczech, ale teraz przyjeżdżają do Polski, bo tam nie ma ich zdaniem ducha świętowania - dodał.