Krzysztof Maślak, wicekomendant Straży Miejskiej w Opolu
Maślak mówi, że opolscy bezdomni dobrze radzą sobie z mrozami, bo strażnicy miejscy utrzymują z nimi kontakt od września, służąc im wszechstronną pomocą. W sezonie letnim w Opolu jest kilkunastu kloszardów, zimą ich liczba wzrasta do kilkudziesięciu.